Skłaniająca do przemyśleń

Recenzja książki Opowieść Podręcznej
Opowieść podręcznej to antyutopia. Pokazuje świat, w którym kobieta nie ma absolutnie żadnej wartości. Nie może pracować, mieć własnych pieniędzy, ubierać się jak „dawniej” tzn. odsłaniać kolan czy ramion. Jest całkowicie podległa mężczyźnie. Freda jest podręczną. W tym świecie niżej może być już tylko niekobieta. Rola podręcznych sprowadza się właściwie tylko do jednego- do bycia zapłodnioną. Akt ten nie wiąże się w żaden sposób z miłością czy pożądaniem. Ma na celu jedynie to, aby Żona Komendanta zyskała dziecko. Podręcznym nie wolno właściwie niczego, zabroniono im nawet czytać. Wszystkie napisy na targu zostały zastąpione obrazkami, żeby mogły je zrozumieć.
Książka należy do tych, w których raczej nie dzieje się dużo. Autorka skupiła się przede wszystkim na pokazaniu i opisaniu funkcjonowania świata. Pełno jest w niej długich opisów i wewnętrznych rozmyślań głównej bohaterki, za którymi ja niestety nie przepadam. Historia przepełniona jest smutkiem i bezradnością kobiet. Jakby pomyśleć o wydarzeniach z książki jako o rzeczywistych jest to przerażające. Na pewno skłania do rozmyślań co jest jej bardzo dużym plusem. Uzmysławia, że feminizm jest potrzebny nawet w XXI wieku. Za jakiś czas sięgnę po kontynuację. Z opinii które przeczytałam wynika, że jest napisana w zupełnie innym stylu i więcej się w niej dzieje, co jest bardzo zachęcające. Tą część oceniam na 4/5 gwiazdek. Książkę odebrałam za punkty na portalu Czytam Pierwszy.
Dodał:
Dodano: 31 III 2020 (ponad 5 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 115
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 26 lat
Z nami od: 09 XII 2019

Recenzowana książka

Opowieść Podręcznej



Wstrząsająca antyutopia o piekle kobiet Świat jak z najgorszego koszmaru, gdzie reżim i ortodoksja są jedynym prawem. Freda jest Podręczną w Republice Gilead. Może opuszczać dom swojego Komendanta i jego Żony tylko raz dziennie, aby pójść na targ, gdzie wszystkie napisy zostały zastąpione przez obrazki, bo Podręcznym już nie wolno czytać. Co miesiąc musi pokornie leżeć i modlić się, aby jej zarz...

Ocena czytelników: 5.06 (głosów: 25)