Stapając po niepewnym gruncie

Recenzja książki Mój ukochany wróg
„Mój ukochany wróg” to powieść fikcyjna, ale wzorowana na prawdziwych osobach i zdarzeniach. To, że w naszym otoczeniu funkcjonują psychopaci to fakt. Statystyki pokazują, że częściej są to mężczyźni, ale reguły nie ma.
Przedstawiona w książce historia pokazuje nam, jak pięknie psychopaci potrafią manipulować ludźmi, z którymi pracują, wchodzą w związki, przebywają na co dzień. Jaka jest ich strategia, jak powoli osaczają swoje ofiary i jak wielką radość czerpią z wyrządzonej im krzywdy. Ich zachowanie przywodzi na myśl drapieżcę, który pastwi się nad swoją ofiarą. Tylko, że najczęściej drapieżnik robi to, by zaspokoić swoje potrzeby przetrwania. Psychopata robi to by poczuć satysfakcję i upaja się władzą jaką zyskuje nad drugim człowiekiem.

Na kartach powieści poznajemy trzy skrzywdzone kobiety, choć tak naprawdę jest ich więcej. Są bardzo różne, każda ze swoimi życiowymi doświadczeniami, w innym wieku. Łączy je jedno. Wszystkie wpadły w pułapkę Jonasza.
Narracja w książce też się zmienia. Historię Niki poznajemy w formie jej wspomnień przytoczonych przez osobę, która jej wysłuchała. Ten rodzaj narracji wybijał mnie z rytmu czytania, co powodowało, że mój początek z powieścią był dość toporny. Bardzo mi za to przypadła do gustu relacja Wioli, która w ramach terapii ma prowadzić pamiętnik. I w takiej formie przedstawiona jest jej historia, a trzeba dodać, że kobieta ma dość trzeźwe spojrzenie na świat i cięte riposty, przez co świetnie się czyta jej zapiski. Również narracja pierwszoosobowa prowadzona przez Adę, przypadła mi do gustu.
Podobał mi się styl jakim książka jest napisana. Język jakim posługuje się autorka sprawia, że historię czyta się szybko i z rosnącym zainteresowaniem.
Mamy tutaj bardzo dobrze wykreowane postacie. Zarówno bohaterki powieści jak i Jonasz, są postaciami bardzo realnie wykreowanymi.

Uważam, że po tę książkę powinna sięgnąć każda kobieta bez względu na wiek. Jeśli prawdą jest stwierdzenie, że każda z nas w swoim życiu spotka psychopatę, to warto znać jego sposób działania już teraz. Warto poznać swojego wroga, zanim podejmie się z nim walkę. Szczególnie, że ten wróg często posiada ogromny urok osobisty, który nie tylko działa na kobiety, ale zyskuje również sympatię i uznanie w oczach mężczyzn.
Dodał:
Dodano: 30 III 2020 (ponad 5 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 118
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 36 lat
Z nami od: 25 VII 2019

Recenzowana książka

Mój ukochany wróg



Podobno każda kobieta przynajmniej raz w życiu spotka psychopatę. Psychopata spotyka jednak mnóstwo kobiet. Zwłaszcza jeśli na nie poluje. To dla niego proste. Zazwyczaj wygląda jak chłopak z sąsiedztwa – nie budzi żadnych podejrzeń. Jest dobrze ubrany, błyskotliwy, świetnie radzi sobie w życiu i ma wyjątkowy dar czarowania ludzi. Często zajmuje wysokie i ważne stanowisko – ma zdolności przywódcze...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0