Gdy na samym początku poznajemy losy opisywanych przez autorkę Panią Ałbenę Grabowską w książce pt. '' Stulecie Winnych. Opowiadania'' to można z łatwością dostrzec w niej, z jakim ona ogromnym zaangażowaniem relacjonuje nam Czytelnikom historię rodzin, którym to na ogół było ciężko przetrwać ten trudny czas podczas II wojny światowej.
Każda przedstawiona historia pozostawia widoczny ślad na honorze tychże rodzin oraz tworzy niewyjaśnione dotąd tajemnice związane z rodzinami, które muszą dzielnie je pokonać.
Czytając i analizując, te opowieści nie ukrywam, że pojawią się momenty wzruszeń.
Pytania moglibyśmy sobie wówczas zadawać dotyczące, co my moglibyśmy zrobić w tej sytuacji, w której znajdowali się wszyscy występujący w tej opowieści bohaterowie.
Autorka ma niezwykłe umiejętności tworzenia u bohaterów charakterów bardzo różnorodnych i potrafi nadać niewielu z nich niepewnej wyrazistości.
Bohaterami, którzy podobali mi się szczególnie to byli: Dziadkowie, tata Stanisław jednej z bliźniaczek, którą polubiłam za to, że była w każdej sytuacji sobą.
Tragiczne losy rodziny Przykrylów opowiadanie oparte na faktach podobało się szczególnie, gdyż można wyciągnąć z niego odpowiednie wnioski, które nasuną się po poznaniu ludzkich zachowań , wciągająca treść historia, pełna emocji do samego końca.
Utrudnieniem dla mnie był zbyt mała czcionka zamieszczona w tekście.
Powrót do frapującego świata rodziny Winnych
Stulecie Winnych. Opowiadania to książka o niezwykłych losach dwóch sióstr Ani i Mani Winnych, z podwarszawskiego Brwinowa. W jednym z opowiadań przeczytamy o dramatycznym przebiegu Wigilii w 1943 roku, w kolejnym poznamy losy Kazimierza, męża Ani, które doprowadziły go na szczyt warszawskiego półświatka. Co więcej, jedna z historii opisanych w książce,...