Jest to druga część książki Dziewczyny z Hex Hall. Opowiada ona o nastoletniej dziewczynie, która jest czarownicą, przynajmniej tak się jej wydaje, bo jak dowiadujemy się pod koniec pierwszej części jest ona demonem ku naszemu i jej zaskoczeniu. Jej moce są silniejsze od zwykłego członka Prodigium i przez to rani osoby, na których jej zależy i które kocha co skutkuje tym, że decyduje się na podjęcie ryzyka i poddaniu się Redukcji, która pozbawi ją mocy. Po ciężkich przeżyciach w czasie roku szkolnego Sophie, jej przyjaciółka Jenna i Cal jadą z ojcem Sophie do Londynu, gdzie mieści się siedziba Rady. Poznaje tam dwa demony, z którymi się zaprzyjaźnia. Sielanka się kończy, gdy zaczynają się dziać coraz to dziwniejsze rzeczy. W między czasie Sophie spotyka Archera, który pojawia się wraz z Okiem, czy Sophie przeżyje to spotkanie?
Nie miałam jakichś wielkich oczekiwać co do tej książki, tak samo do poprzedniej, jednakże muszę stwierdzić, że zostałam pozytywnie zaskoczona. Początek powiewał nudą i lenistwem, później zaczęło się coś dziać, co przykuło moją uwagę, ale nie aż na tyle, żebym nie spała po nocach. Akcja była dość przewidywalna, łącznie z trójkącikiem, który stworzyła Pani Hawkins. Myślę, że autorka chciała trochę podnieść atmosferę, w moim odczuciu niestety się jej nie udało, przynajmniej na razie, bo jestem przekonana, że znam już zakończenie tych miłości, może jednak się mylę i kolejna część będzie dla mnie wielkim zaskoczeniem?
Mimo wszystko książka jest przyjemna, szybko się ją czyta, a bohaterowie są naprawdę ciekawi. Duży plus za Sophie, która potrafi rozbawić swoimi komentarzami, jej sposób bycia jest uroczy, ale też potrafi być silna i stawia czoło niebezpieczeństwu. Trochę drażniło mnie w niej to, że jest strasznie uparta i nie daje sobie nic wytłumaczyć, a czasami nawet nie myśli racjonalnie i konsekwentnie.
Zawiodłam się na książce pod względem wrogów Rady. Mimo tego, że jest to już druga część nadal nie wiemy nic konkretnego o Oku, mamy jedynie świadomość, że to są ci źli.
Przyznam, że byłam zaciekawiona wątkiem o nowych demonach, które poznała Sophie. Okazało się, że skrywają wiele tajemnic, a ich odkrywanie sprawiało mi wielką przyjemność połączoną z niesłabnącym zaskoczeniem.
Polecam książkę każdemu, kto chce się oderwać od rzeczywistego świata, chce poczytać o intrygach i dobrej akcji, ale też nie ma nic przeciwko nastoletnim problemom miłosnym.
www.magia-czytania.blogspot.com