Ta książka to przepięknie ilustrowany komiks. Miękka kreska, barwy, które się przenikają i idealnie ze sobą współgrają. Duży format (A4), wyraźny tekst i niesamowita historia. Kiedy ją zamawiałam (z portalu Czytam Pierwszy), byłam pewna, że otrzymam typową książkę dla dzieci napisaną prozą, a nie komiks.
Podoba mi się ogólna historia, ale myślę, że przeznaczona jest dla większych dzieci. Główny bohater ma dziewięć lat, jednak myślę, że wiek odpowiedni to ok 11-12. Autorka porusza kwestie duchów, śmierci i odchodzenia bliskich. Do tego bohater sam porusza się po cmentarzu, okłamując swoją mamę – nie jest to najlepszy przykład. Wiem, ze nie każda książka musi mieć funkcję edukacyjną. Uczciwie muszę przyznać, że świetnie się bawiłam poznając przygody młodego Witkaca i jego pierwsze spotkanie z duchami. Ta pozycja może być fajnym wstępem do serii o Dorze Wilk. Liczę na kolejne części, bo chcę zobaczyć jak rozwinie się ta cała historia.
Fajnie gdyby okładka była twarda – łatwiej by się ją przechowywało.
Buuu! Oto niesamowita opowieść o duchach dla dużych i małych, którzy lubią się troszkę bać.
Piotruś Duszyński widzi duchy, a duchy widzą Piotrusia! To doskonały początek przyjaźni! Do czasu, kiedy duchy próbują skrzywdzić kogoś, na kim Piotrusiowi bardzo zależy.
Duchołap potrzebny od zaraz! A skoro nikt z dorosłych nie może mu pomóc, a duchowa policja nie istnieje, Piotruś sam zaczyna pilnować po...