Zakon Drzwa Pomarańczy - kontynuacja w postaci drugiej części. Fantastyczny świat wykreowany przez Samanthę Shannon, w którym światem rządzą smoki, a kobiety odgrywają główne role zarówno jako władczynie, wojowniczki czy przeorysze zakonu. Jeśli pierwsza część mnie zachwyciła, w tej totalnie się zatraciłam. Na pochwałę zasługują wyraziste i ciekawe postaci, szczególnie silne i pewne siebie kobiety. Czy to królowa, czy wojowniczka, a nawet herszt pirackiej bandy. Wiele z nich to naprawdę mądre, inteligentne osoby, są wykształcone, świadome swojej siły oraz uczuć. Mimo wielu przeciwności potrafią się wspierać w trudnych momentach, dażą się uczuciami, dla drugiej osoby mogą wiele poświęcić, dla swoich ludzi czy poddanych - jeszcze więcej. Zakochałam się w tym magicznym świecie Samanthy Shannon. Zakon Drzewa Pomarańczy to kawał naprawdę dobrej fantastyki, wykreowane uniwersum pochłania czytelnika bez reszty. Aż żal je opuszczać! Inspirowane jest wierzeniami i podaniami z całego świata, a smoki i inne mityczne stworzenia są wspaniałym tłem wydarzeń. Od pierwszych stron tej części akcja gna jak szalona i prowadzi nas do finału, który przynosi rozwiązanie nie tylko głównego problemu, ale również wielu innych, pobocznych spraw. www.czytampierwszy.pl
Epicka powieść o świecie na krawędzi wojny ze smokami. I o kobietach, które zaciekle walczą o jego ocalenie
Rozdarty świat.
Królowiectwo bez dziedziczki.
W trzewiach ziemi pradawny wróg budzi się z tysiącletniego snu.
Dom Berethnet włada Inys od stuleci. Wciąż niezamężna królowa Sabran IX musi wydać na świat córkę, by uchronić swoje królowiectwo przed zgubą – lecz u jej wrót kłębią się skrytob...