Jako wielbicielka powieści pióra Anety Jadowskiej, musiałam mieć i tą pozycję - książka, a może bardziej komiks z przygodami małego Piotrusia Duszyńskiego. Znany bardziej jako Witkacy jest bohaterem heksalogii z Dorą Wilk oraz dwóch książek poświęconych jego postaci, a mianowicie Szamański Blues i Szamańskie Tango. Tym razem poznajemy historię z jego dzieciństwa, przepięknie zilustrowaną przez Magdalenę Babińską.
Witkacy, czyli Piotruś znany ze swoich dorosłych książek jako szaman, specjalista od duchów. Przygody małego duchołapa opowiadają historię z jego dziecięcych czasów, kiedy to jeszcze nie wiedział do końca o swoich zdolnościach. Zawsze wiedział, że widzi więcej niż inni, a jego zabawom towarzyszyły sprytne duszki. Można by rzec, że są przyjaciółmi Piotrusia, lecz w pewnym momencie staną pomiędzy nim a bliskim małego duchołapa.
Przygody małego duchołapa to piękna opowieść o tym ile odwagi i siły może w nas drzemać, wystarczy tylko uwierzyć w swoje zdolności. Jest ciepła, pełna miłości, dobroci i tylko odrobinkę straszna.
Mój syn nie mógł się oderwać od kart książki więc pochłonęliśmy ją za jednym razem. Cudowne ilustracje zachwyciły nas oboje, nie można oderwać wzroku od niektórych obrazków. Choć momentami jest wzruszająco, nie brakuje tutaj śmiesznych anegdotek, kiedy to mały Piotruś tłumaczy sobie świat po swojemu. Wtrąca również mądrości mamy czy innych członków rodziny, co jest bardzo pouczające szczególnie dla młodego czytelnika.
Wartościowa książka - myślę, że żaden fan zarówno Jadowskiej, jak i Babińskiej, nie przejdzie obojętnie wobec niej. I nie tylko! Jeśli szukacie mądrej, zabawnej i pięknie wydanej lektury dla młodego człowieka - polecam! Marzy mi się kontynuacja albo książeczki o pozostałych mieszkańcach Thornu i ich dziecięcych przygodach.
www.czytampierwszy.pl