Ta książka jest czymś niesamowitym. W subtelny i miękki sposób wyłania nam się obraz Elio, głównego bohatera i nastolatka. Od początku poznajemy zainteresowanie, jaki wzbudza w nim Olivier – wakacyjny gość jego ojca. Mężczyzna jest od niego starszy, ale to nie przeszkadza im wykonywać w stosunku do siebie coraz odważniejsze gesty. Oboje są biseksualni, więc w ich życiu pojawiają się kobiety.
Poznając świat oczami Elio czujemy bolesną, wręcz namacalną niepewność, pragnienie zainteresowania. Obserwujemy dojrzewanie i stawanie się mężczyzną, podróżujemy w głąb jego uczuć i poznanie siebie prawdziwego. Autor elektryzuje nas erotyzmem, poetycko opisuje cierpienie. Słowem nakreśla uczucia, nie potrzebując używać „miłości”, by o niej pisać.
Dialogi to majstersztyk, często trochę absurdalne, często to gra słów, która jest ucztą dla czytelnika. Nawiązania, cytaty i wątki z historii sztuki i literatury dodają patosu. Bardzo dobra budowa postaci zadowala. Książka pochodzi z serwisu
www.czytampierwszy.pl