Powiem krótko - WOW!
Taki efekt wywołała na mnie książka Melindy Leigh
Proś o wybaczenie to znakomity, mroczny i zupełnie nieprzewidywalny thriller, który odsłania mroczne strony ludzkiej natury. Autorka, oprócz świetnie zaplanowanej i uknutej fabuły, porusza trudny społecznie temat, jakim jest molestowanie seksualne oraz pokazuje małe, zamknięte społeczności, które same wydają wyroki nie czekając na wyroki sądu. A jednak i w takich specyficznych, hermetycznych społecznościach są ludzie, którzy w imię prawdy i sprawiedliwości nadstawiają swój policzek i ryzykują życiem, by dowieść prawdy - wbrew przeciwnościom losu.
Taką bohaterką jest Morgan Dane, która pomimo własnych problemów i głębokiej straty, jaką doświadczyła staje murem z młodym sąsiadem oskarżonym o brutalne zabójstwo nastolatki.
Morgan wróciła do małego rodzinnego miasteczka po tym jak jej mąż zginął na misji. Została sama z trzema córeczkami, mając za oparcie swego dziadka i młodą byłą narkomankę, którą przygarnęła i zapewniła jej dach nad głową i wsparcie w walce z chorobą. Morgan pochodzi z policyjnej rodziny, właśnie dostała propozycję powrotu do pracy w biurze prokuratora, kiedy doszło do brutalnego zabójstwa nastolatki, Tessy, która była opiekunką jej dzieci. Za zabójcę uznano młodego sąsiada Morgan, Nicka, z którym dziewczyna zerwała w noc zabójstwa. Kobieta przekonana o niewinności Nicka rezygnuje ze swej nowej pracy i możliwości awansu społecznego i staje się obrońcą Nicka i to w dodatku pro bono, gdyż jego ojciec nie ma pieniędzy na obronę. Cała lokalna społeczność stoi przeciwko nim, wspiera ją przyjaciel Lance i jego szef Sharp, którzy prowadzą wspólnie lokalne biuro detektywistyczne. Razem z nimi Morgan prowadzi własne śledztwo, aby udowodnić niewinność Nicka i znaleźć prawdziwego zabójcę Tessy. Czy jej się to uda?
Proś o wybaczenie to książka, która działa na czytelnika jak magnes - nie można się od niej oderwać. Jest fascynująca, mroczna i zupełnie nieprzewidywalna. Autorka znakomicie zbudowała stopniowo narastające napiecie, które na finale wybucha i wyrzuca czytelnika wręcz w kosmos. Wcale nie dziwi mnei fakt, że Melinda Leigh została uznana za autorkę bestsellerów wg Wall Street Journal, bo jej ksiązka jest naprawdę świetna i zrobiła na mnie wrażenie, a przeczytałam w swoim życiu mnóstwo dobrych thrillerów, a jednak Proś o wybaczenie zapamiętam na długo. I bardzo mnie cieszy, że to dopiero pierwszy tom z Morgan Dale - bardzo jestem ciekawa, jakie sprawy będzie prowadzić w kolejnych tomach przy boku Lance'a i Sharpa i jak poukłada się jej życie uczuciowe.
Polecam gorąco - ta książka zasługuje na uwagę!
https://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2019/08/108-pro...