Pamiętnik księgarza Shauna Bythella to zapis rocznej pracy autora w antykwariacie, która nie zawsze jest miła i przyjemna. Czasami wymaga ogromnych pokładów cierpliwości — względem klientów i pracowników. Różni ludzie przekraczają próg tego miejsca. Nie zawsze są to osoby, które kupią kilka książek. Zdarzają się klienci sądzący, że Dracula jest autorem dzieła lub że po wyglądzie okładki księgarz bezbłędnie odnajdzie lekturę, jakiej szukają.
Sami pracownicy również są ciekawi. Choćby Nicky, która wciąż gra na nerwach Shauna i przynosi jedzenie ze śmietników. Ale na uwagę zasługuje również odwiedzający antykwariat poganin przynoszący drewniane laski na sprzedaż.
Tak samo, jak autor uważam, że zapiski na marginesach książek to możliwość spotkania i zajrzenia w myśli innych czytelników. Czasami możemy w nich znaleźć wyjaśnienie niezrozumiałego fragmentu lub coś, co nas rozbawi.
Chociaż książka Pamiętnik księgarza to głównie opis powtarzających wydarzeń, to zdarzają się w niej ciekawsze fragmenty, jak np. strzelanie do czytnika e-booków. Poza tym Shaun ma dosyć specyficzny humor, który nie każdemu może się spodobać. Sądzę, że książkę warto przeczytać, ale dobrze rozłożyć sobie tę lekturę na dłuższy czas.
Dziękuję Wydawnictwu Insignis oraz portalowi
www.czytampierwszy.pl za egzemplarz recenzencki.