Ogień trawi.

Recenzja książki Zapisane w kościach
"Zapisane w kościach" to znakomity, trzymający w napięciu thriller.
To moje drugie spotkanie z niezwykle sugestywnym, plastycznym, nastrojowym piórem Simona Becketta.
Autorowi znów udało się mnie zaczarować i przenieść w całkiem inną rzeczywistość.
Mam wrażenie że drugi tom "przygód" doktora Dawida Huntera jest jeszcze lepszy od pierwszego.
Czyta się go świetnie, wciąga od pierwszej strony i nie sposób odstawić książki nim się ją skończy.

Akcja powieści toczy się na wyspie o nazwie Runa, leżącej na północ od Szkocji.
Zostaje tam skierowany antropolog Dawid Hunter, by zbadać kości spalonej kobiety.
Na początku nie ma pewności czy to morderstwo, a w Szkocji doszło do ogromnego karambolu. W związku z tym nadinspektor Graham Wallace postanawia że nim skieruje tam dochodzeniówkę, doktor musi się upewnić że to morderstwo.
Przez bardzo silny sztorm wyspa zostaje odcięta jest od świata.
A powieść ze strony na stronę staje się coraz ciekawsza.

W książce jest mnóstwo opisów pogody, dodają one powieści ponurego, wręcz depresyjnego klimatu.
Powieść napisana jest raczej zwięźle, dużo w niej wartkiej akcji.

Zdecydowanie polecam.
Dodał:
Dodano: 04 VII 2019 (ponad 5 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 144
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Arkadiusz
Wiek: 38 lat
Z nami od: 23 VII 2010

Recenzowana książka

Zapisane w kościach



Opis: "Większość dnia spędzam ze zmarłymi. Czasem ze zmarłymi, którzy nie żyją od bardzo dawna. Jestem antropologiem sądowym. Antropologia sądowa to dziedzina nauki i smutna rzeczywistość, której większość ludzi starannie unika. Do czasu. Ja też unikałem. Kiedyś. Po tym, jak moja żona i córka zginęły w wypadku samochodowym, praca w terenie przypominała mi codziennie to, co straciłem. Przypominał...

Ocena czytelników: 5.10 (głosów: 69)
Autor recenzji ocenił książkę na: 6.0