Galeria handlowa Raj

Recenzja książki Raj
W dużym mieście powstała kolejna galeria handlowa, a postarał się o to Jonasz korporacyjny specjalista od wszystkiego. Raj otworzono ostatniego dnia kwietnia w sobotę, przed długim weekendem majowym. Sprzedawcy liczą na wysoki zarobek, a są i tacy, którzy skorzystają z tłumu klientów. Raj to raj dla złodzieja. Jakub i Andriej liczą na zysk ze sprzedaż narkotyków, Rudy przygotowuje się do kradzieży, uczennice Ce i Dora idą na ciuchy, porobić swit focie, a matka Dory chce zainwestować w siebie. Dziewczyny nagrywają Jakuba i Andrieja w „pracy” i zaczyna się pogoń za filmikiem. Alarm przeciwpożarowy wywołuje panikę, tłok i ewakuację. W Raju na noc zostaje o kilka osób za dużo. Zabawa w chowanego zmienia się w prawdziwe polowanie, czasu do rana coraz mniej.
Ciemność to sprzymierzeniec i wróg. Ścieżki bohaterów przecinają się wielokrotnie. W pustej galerii ruch jak na Marszałkowskiej. Adrenalina buzuje we krwi, emocje rosną i wpływają na zachowania bohaterów. Atmosfera się zagęszcza, z każdym urywanym oddechem wśród labiryntów korytarzy rośnie niebezpieczeństwo. To walka na śmierć i życie. Bohaterowie są zróżnicowani charakterologicznie. Ce z brakiem rozsądku i parciem na social media i sławę, źle ulokowane uczucia Dory. Teresa to psycholog zadziwiającą niekompetencją, matka wariatka, walcząca o swoją jedynaczkę i z własnymi lękami. Rusek Andriej i jego postrzeganie Polski i Polaczków, on sam brany za Ukraińca wraz z przyszytymi łatkami, agresywny, nie do zdarcia. Bystry Jakub, który zmuszony jest zadbać o swoją dilerowską przyszłość. Strażnicy… szkoda słów. Kto rano wyjdzie z Raju?
Autorka stworzyła emocjonujący thriller psychologiczny osadzony współcześnie w galerii handlowej. Zaskoczyła pozytywnie: pomysłem na fabułę, doborem bohaterów, sposobem narracji, prowadzeniem akcji z jej zaskakującymi zwrotami, kompozycją powieści, dbaniem o poziom napięcia i klimat grozy. Kompozycja powieści ma budowę klamrową. Zaczyna się od Jonasza i na nim się kończy, powielany schemat ma swój wyższy cel. Fabuła podzielona na cztery części – Dzień, Wieczór, Noc, Po – podkreśla upływ czasu. Rozdziały to imiona głównych bohaterów i ksywka. Tworzą one przeplatankę, ukazując poszczególne zdarzenia z perspektywy postaci. Dramatyzm podkreślają krótkie rozdziały i zdania jakby wypowiadane w pośpiechu, powtarzanie słów, atmosfera grozy i paniczny lęk.
Od siły argumentacji i konsumpcjonizmu, poprzez piękny wystrój galerii i jej niedoróbki (papier przyjmie wszystko), aż po przerażający nocny finał i statystyki. Niedowierzanie i zdumienie. Porównanie „jak w raju” nabrało nowego znaczenia… piekielnego!
Książkę odebrałam za punkty w portalu Czytam Pierwszy.
Dodał:
Dodano: 02 VI 2019 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 194
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 48 lat
Z nami od: 02 I 2019

Recenzowana książka

Raj



Raj na ziemi? Miejsce, gdzie wszyscy są szczęśliwi? Dziś to nowa i ekskluzywna galeria handlowa. Ostatnia sobota przed długim majowym weekendem. Czy można sobie wyobrazić lepszy pomysł na spędzenie tego dnia, niż odwiedziny w centrum handlowym, zaprojektowanym przez słynnych dekoratorów wnętrz i pełnym niemal każdej rzeczy, o której się marzy – albo nie wiedziało, że marzy? Matka, córka i jej pr...

Ocena czytelników: 4.9 (głosów: 5)