Save Me

Recenzja książki Save Me
Ale ja lubię książki Mony Kasten. Po przeczytaniu serii "Again" zdecydowanie zostałam jej fanką, dlatego kiedy dowiedziałam się o tym, że niebawem w wydawnictwie Jaguar ukaże się nowa seria książek tej autorki naprawdę nie mogłem się doczekać kiedy będę mogła chwycić po pierwszą z tych książek. I jest! "Save Me" Co prawda nie miałam zupełnie możliwości sięgnąć po nią od razu jak tylko do mnie przyszła, ale za to jak już się za nią zabrałam to ekspresowo ją pochłonęłam

"Save Me" to pierwsza część trylogii. Akcja toczy się w elitarnym, prywatnym liceum gdzie nasza główna bohaterka Ruby dostała się dzięki stypendium. Ruby nie jest wcale bogata i w tej szkole czuje się bardzo nie ma miejscu. Nie jest taka jak większość uczęszczających tam uczniów. Jest za to bardzo ambitna, jej plan na życie jest konkretny, a marzenie o studiowaniu na Oksfordzie jest teraz na wyciągnięcie ręki i to nie dzięki bogatym rodzicom tylko właśnie dzięki niezwykle ciężkiej pracy jaką wkłada w naukę. Dziewczyna stara się nie rzucać nikomu w oczy, nikt jej nie zauważa, nikt jej nie zna. Jednak wszystko zmienia się w chwili kiedy zupełnie przez przypadek zauważa coś czego z całą pewnością nie powinna widzieć. Poznaje sekret, który bez wątpienia zniszczyłby reputację bardzo wpływowej i niezwykle bogatej rodziny Beaufortów. Jednak James na to nie pozwoli. Zrobi wszystko, aby ten sekret nie ujrzał światła dziennego. Ale Ruby wcale nie jest taka za jaką ją uważał. Ma gdzieś jego pieniądze, wydaje się wręcz, że gardzi zarówno nimi jak i nim samym. Jak dotąd nie spotkał na swojej drodze dziewczyny, która nie rzucałaby mu się do stóp, a Ruby okazuje się całkowicie odporna na jego wdzięki i pieniądze. Ta dziewczyna stanowi dla niego zagadkę i na dodatek to właśnie ona może zniszczyć życie jego rodziny... Ta dwójka zdecydowanie za sobą nie przepada, wręcz się nie znosi, ale czy od nienawiści do miłości nie ma tylko jednego małego kroczku?

Powiem Wam, że ja mimo swojego wieku nadal niezmiennie lubię romanse I ani odrobinę nie przeszkadza mi to, że akcja toczy się w liceum, a głównymi bohaterami są osiemnastolatkowie Najważniejsze dla mnie jest to, że fabuła książki jest ciekawa, że coś się dzieje, że interesuje mnie co wydarzy się dalej, że bohaterowie są fajni, że książkę czyta się lekko i nie jest ona ani odrobinę męcząca. Wszystko się tutaj zgadza więc tak naprawdę nie mam co tutaj zbyt wiele do napisania. Tak jak wspominałam Wam na początku, jest to pierwsza część trylogii i ja powiem Wam teraz najszczerzej jak tylko mogłabym powiedzieć - nie mogę doczekać się kolejnej części ponieważ ta zakończyła się tak intrygująco, że już teraz chciałabym wiedzieć co będzie dalej Jestem pewna, że wy będziecie mieli takie same odczucia po przeczytaniu tej książki. Także ja czekam z niecierpliwością i już teraz podpowiadam, że rewelacyjnym pomysłem byłoby zamienić tę historię w film! Wróżyłabym mu powodzenie
Dodał:
Dodano: 07 V 2019 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 130
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: MartaAnia
Wiek: 34 lat
Z nami od: 20 X 2012

Recenzowana książka

Save Me



Pochodzą z różnych światów, a jednak są sobie przeznaczeni. Pieniądze, luksusy, imprezy i władza – dla Ruby Bell to wszystko nie ma najmniejszego znaczenia. Odkąd dzięki stypendium może uczęszczać do elitarnego liceum Maxton Hall, robi co w jej mocy, by nie rzucać się w oczy innym uczniom. A zwłaszcza Jamesowi Beaufortowi, nieformalnemu przywódcy szkolnej elity. Jest zbyt arogancki, zbyt bogaty,...

Ocena czytelników: 5.2 (głosów: 5)