Adam Kay urodził się 15 czerwca 1980 roku. Nagrodzony artysta komediowy, pisarz, autor scenariuszy telewizyjnych i filmowych. Były lekarz. Mieszka w Londynie. Jego książka Będzie bolało stała się w Wielkiej Brytanii numerem jeden na listach bestsellerów, a prawa do jej przekładu zostały sprzedane już w 17 krajach.
Adam Kay za nim został komikiem i autorem scenariuszy filmowych, był lekarzem. Pracował w latach 2004-2010 w państwowych szpitalach na terenie Wielkiej Brytanii. Jak sam mówi, nie wie dlaczego został lekarzem. Możliwe do tej decyzji popchnęła, go młodzieńcza wizja ratowania świata oraz rodzina. Kay publikuje swój dziennik, gdzie opisuje różne przypadki chorobowe oraz śmieszne zachowania pacjentów.
Po awansie na starszego stażystę, każdy lekarz wybiera specjalizację. Nasz autor idąc za namową kolegi zostaje ginekologiem-położnikiem. Zmotywował go fakt, że ginekolog pomaga dziecku przyjść na świat i ewentualnie przeprowadza cesarskie cięcie. Ta wspaniała wizja, prysła po pierwszym dyżurze. Nawet na oddziale położniczo-ginekologicznym mamy styczność ze śmiercią i ratowaniem życia matki bądź dziecka. To, że ciąża przebiega prawidłowo nie znaczy, że poród też będzie przebiegał książkowo.
Kay rezygnował z zawodu lekarza, ponieważ jeden błąd spowodował tragedię, z którą nie mógł się pogodzić.
Będzie bolało... jest pierwszą książką medyczną, która zrobiła na mnie duże wrażenie. Nie do końca byłam świadoma, jak wygląda praca początkującego lekarza. Nieludzkie godziny pracy, brak snu i urlopu powodują, że najlepszy lekarz może popełnić błąd. Często zawód lekarza odbija się na życiu prywatnym i towarzyskim. Pacjenci, również dają nieźle popalić, a dokładnie ich pomysły. Wydaje nam się, że lekarz ratuje człowieka każdego dnia. Jest to błędna myśl. Musi upłynąć wiele czasu, aby uratować komuś życie.
Warto sięgnąć po tę książkę, ponieważ nie raz możemy się wzruszyć, pośmiać i nawet popłakać. Autor stworzył świetną narrację. Czyta się ją z łatwością i lekkością. Dzięki tej książce zrozumiałam, czym jest zawód lekarza i jak wiele, zależy od niego w kwestii naszego zdrowia, a nawet życia.
Opinia również pojawiła się na blogu:
www.wksiazkizaklete.wordpress.com