Luce Price trafia do poprawczaka Sword&Cross w stanie Georgia. Zanim jednak tam trafiła była na stypendium w bardzo dobrej szkole, gdzie miała jedną najlepszą przyjaciółkę, z którą dzieliła pokój w akademiku. Sielanka się zakończyła, gdy Luce została oskarżona o morderstwo swojego kolegi Trevora, z którym w nocy poszła na spacer do lasu, jednakże gdy chłopak chciał ją pocałować spłonął i został z niego tylko popiół. Przerażona dziewczyna nie wiedziała co się stało, mimo tego że nie była winna śmierci Trevora sąd zesłał ją do poprawczaka.
Główna bohaterka już w pierwszym dniu pobytu w Sword&Cross poznaje ludzi z którymi w normalniej szkole nigdy by się nie zaprzyjaźniła, niestety nie jest w zwykłej szkole i to ona jest tam obca. Nie mija dużo czasu nim zaczyna się nią interesować najpopularniejszy chłopak w poprawczaku, Cam. Ale czy jest on dla niej właściwy? Bo przecież jej serce wyrywa się ku Danielowi, który już w pierwszym dniu jej pobytu w Sword&Cross jest do niej nieuprzejmy.
Książka jest napisana w formie trzecioosobowej, dzięki czemu przyjemnie się ją czyta, można trafić na kilka literówek. Przyjemnie się ją czyta, za dużo akcji nie ma, głównie jest opisywane zmaganie się Luce z jej nowym życiem i odkrywaniem tajemnicy Daniela. Książka idealna dla wielbicieli romansu paranormalnego i aniołów. Główna bohaterka do samego końca książki nie wie, komu może ufać, a komu nie, jest pełno tajemnic, które trzeba odkryć i intryg, przez które mogą ucierpieć niewinni, a to wszystko zamyka krąg miłości, która może doprowadzić do śmierci jednego z kochanków. Nie powiem, książka rzeczywiście interesująca, ale proszę się nie spodziewać czegoś wielkiego. Jest to głównie książka skierowana do nastolatek, ale też do osób, które tak jak mówiłam, uwielbiają paranormalne romanse. Szczerze mówiąc polecam każdemu, zwłaszcza że jest to naprawdę ciekawa pozycja na liście książek.
www.magia-czytania.blogspot.com