Świat wampirów rządzi się własnymi prawami

Recenzja książki Błękitnokrwiści
Książkę przeczytałam dokładnie przedwczoraj i sama nie wiem co o niej myśleć. Nie była znów taka zła, ale jakaś specjalnie dobra również nie. A może to ja mam ostatnio za duże wymagania? No więc, pierwsze co mi się skojarzyło po kilku rozdziałach, że jest to kolejna książka 'Plotkara'. Bogate dzieciaki, Nowy Jork, Upper East Side, wspaniała szkoła i ciuchu od projektantów, których imienia nawet nie mogłam zapamiętać, w każdym bądź razie cena ma kilka zer. I przez te kilka rozdziałów się zastanawiałam, gdzie do cholery jest tu choć trochę fantastyki? Ale mniejsza o to. Kolejna rzecz, która sprawiła, że miałam ochotę zamknąć książkę i zrezygnować z dowiedzenia się co jest tam takiego fantastycznego i gdzie się podziały te wszystkie wampiry, to to że główna bohaterka jest biedna, wśród bogatych, a najbogatszy i najpopularniejszy chłopak w szkole uśmiechnął się do niej. OMG, po prostu zaczęłam skakać ze szczęścia. Tak, ale pomijając to wrócę do głównego tematu tegoż postu. Główna bohaterka spodobała mi się, nie powiem. Pośród gromady pustych, niczym niewyróżniających się, zadzierających nosa i złośliwych uczniów nie dała się, a w dodatku znalazła sobie dwóch przyjaciół. Nie pozwoliła, aby banda rozpuszczonych dzieciaków zmieniła ją. I za to autorka ma u mnie plusa. Gdy tak czytałam i zachwycałam się postaciami, które wyróżniają się jak czerwone punkciki na czarnym niebie zauważyłam rozwijającą się akcję, powoli, ale jednak się rozwijała. I nawet zauważyłam moje wampiry, na które tak czekałam! Przyznam, że pomysł był dobry, bardzo oryginalny i głównie dzięki temu trochę, ale tylko troszeczkę, wybaczyłam autorce całą tą Manhattańską szopkę. Niemniej, jest akcja, tajemnice, fabuła, która się składa w jedną ciekawą całość i są oczywiście wampiry jedyne i niepowtarzalne.
Tak więc, książkę mogę ocenić jako dobrą, nic więcej, chociaż sama nie wiem, czy to czasami nie za wysoka ocena, aczkolwiek i tak sięgnęłam po następną część, niech stracę.

www.magia-czytania.blogspot.com
0 0
Dodał:
Dodano: 09 III 2012 (ponad 13 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 322
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 30 lat
Z nami od: 09 III 2012

Recenzowana książka

Błękitnokrwiści



Info Tyt. oryg.: Blue Bloods Premiera światowa: 2006 Tłum.: Małgorzata Kaczarowska Stron: 350 Opis Wampirów... nie ma wśród nas, nie łudźmy się. Tych, w których żyłach dosłownie płynie błękitna krew, nie należy szukać na jakiejś prowincji, w cieniu, kryjących się w mrokach nocy. Oni żyją w świetle – świetle jupiterów i fleszy, błyszcząc w najwyższych kręgach towarzyskich Nowego Jorku! Takie właś...

Ocena czytelników: 4.73 (głosów: 120)
Autor recenzji ocenił książkę na: 3.0