Moc przyjaźni

Recenzja książki Bob. Przyjaźń to magia, która nie przemija
Książka amerykańskiego duetu Mass & Stead, już od pierwszego spojrzenia kusi okładką - magiczną, tajemniczą, zapewniającą o kryjącej się w środku przygodzie. Kim jest tytułowy Bob?

Olivia ma dziesięć lat i wraz z mamą oraz maleńką siostrą Beth Ann przyleciała z Massachusetts do Australii, w odwiedziny do babci. Poprzednio była tutaj mając pięć lat, jednak nie pamięta zbyt wielu faktów. Oglądając dom babci zaczyna sobie coś przypominać, ma też wrażenie że zostawiła coś ważnego w garderobie w swoim pokoju. Kiedy tam dociera okazuje się, że w środku znajduje się zielony stworek w stroju kurczaka! Przez pięć lat siedział w szafie Livy, ponieważ dziewczynka przykazała mu na nią poczekać.

Z biegiem czasu okazuje się, że łączy ich przyjaźń, która przetrwała pięć lat nieobecności dziewczynki. Teraz próbują na nowo określić kim jest Bob, starają się sobie przypomnieć jak się poznali. Prawdopodobnie to Livy znalazła Boba i uratowała, nauczyła chodzić a także obiecała pomóc mu w odnalezieniu drogi do domu. Czy im się to uda? Czy Bob odnajdzie swoją tożsamość i dom?

Nieokreślonej natury Bob, jest doskonałym przykładem dla młodych czytelników w zakresie zabijania nudy. Przez pięć lat, które spędził w szafie był w stanie zorganizować sobie zajęcie - spał, budował z Lego statek piracki, czytał i zapamiętywał słówka ze słownika, a także zbudował z tego samego zestawu klocków aż trzy tysiące dziewięć rzeczy obrazujących te słowa. Da się, prawda?

Jaki plan działań ustali dziewczynka z małym przyjacielem? Gdzie zaprowadzi ich wizja lokalna? Do jakich dojdą wniosków? Dlaczego Livy zapomina o Bobie jak tylko się od niego oddali? A przede wszystkim dlaczego on sam nie pamięta, skąd się wziął na farmie babci?


Podsumowując - "Bob. Przyjaźń to magia, która nie przemija" to hymn ku czci przyjaźni. W dość osobliwy sposób pokazuje, że żadna siła nie przetnie nici łączącej bliskich. Jest to historia o tym, jak mieszkańcy miasteczka potrafią zjednoczyć się w obliczu zaginięcia dziecka, jak ubolewają nad brakiem deszczu, który rujnuje ich życie. Opowieść przyprawiona odrobiną magii z naprzemienną narracją Livy i Boba, przedstawiająca dziecięcy świat, prawa natury oraz siłę wyobraźni. Piękna i poruszająca książka


recenzja pochodzi z mojego bloga: http://czytelnicza-dusza.blogspot.com/
Dodał:
Dodano: 10 III 2019 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 127
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Ewelina
Wiek: 44 lat
Z nami od: 19 V 2013

Recenzowana książka

Bob. Przyjaźń to magia, która nie przemija

,

Prawdziwa przyjaźń może wszystko! Livy wraz z mamą, tatą i młodszą siostrzyczką odwiedzają babcię w Australii. Ostatni raz byli u niej pięć lat temu. Dziewczynka nie może oprzeć się wrażeniu, że zostawiła wtedy w domu babci coś bardzo, ale to bardzo dla niej ważnego. W pokoju, który kiedyś należał do mamy Livy, znajduje się szafa. A w szafie czeka… Bob! Czy ten dziwny stworek, który wygląda jak...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 1)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0