Czarcie słowa to powieść, która ponownie pokazuje, jak dobrym pisarzem jest Wielgus. Każde zdanie, dialog, cała fabuła są dopracowane w najmniejszym stopniu. Powieść porywa od pierwszej strony. Nie można się od niej oderwać. Zdecydowanie warto przeczytać!
Austria, rok 1279.
Po zakończeniu krwawej wojny o koronę Królestwa Niemiec kraj cieszy się chwilowym spokojem. Chcąc zadowolić krnąbrnych wasali, król Rudolf Habsburg nakazuje zorganizować turniej na zamku Rappottenstein − zaprasza na niego wojowników i władców z ościennych krajów. Atmosfera towarzysząca rycerskim zmaganiom wydaje się beztroska, jednak wystarczy iskra, aby na nowo wzniecić wojen...