Anna H. Niemczynow zdobyła moje serce Dziewczyną z warkoczem, a Jej portret sprawił, że chusteczki okazały się niezbędnym dodatkiem podczas czytania tej powieści. Uwielbiam, kiedy książka, którą czytam, wzbudza emocje, bo to oznacza, że jest naprawdę dobra. Nie lubię powieści nijakich, bo takie nie pozostają w pamięci, a książki Ani Niemczynow pozostają w pamięci na długo i skłaniają do refleksji.
Bohaterką powieści Jej portret jest pisarka, Maja Preis. Maja jest kobietą spełnioną, ma kochającego męża, czwórkę dzieci i psa, a do tego jest wziętą pisarką, która zarabia na życie pisaniem. Preisowie mieszkają poza granicami kraju, w Niemczech, i to chyba jedyny cień, który kładzie się na życiu kobiety, która tęskni za Polską. Podczas pisania najnowszej powieści, Maja czuje się sfrustrowana natłokiem zajęć domowych i brakiem wsparcia ze strony męża, który ma swoje " 5 minut" w pracy i to jest jego priorytet. Maja postanawia odciąć się n chwilę od swej rzeczywistości i wyjeżdża do Szczecina "po natchnienie". Ma tam mieszkanie i przyjaciółkę, rozpakowuje się i chłonie polski klimat. Po spotkaniu z przyjaciółką, niespodziewanie spotyka swoją dawną miłość, Daniela, idą na kawę, która kończy się kolacją. Maja wraca z tego spotkania rozedrgania i rozbita, ma przecież kochaną rodzinę, a jednak pociąg do Daniela okazuje się bardzo silny. Kobieta rzuca się w objęcia kochanka i kontynuuje gorący romans, stawiając na szalę swoje życie. Odżywają dawne wspomnienia, które zostały przez nią opisane w pamiętniku, w którego posiadaniu jest Daniel. T pamiętnik staje się pretekstem do ich kolejnych spotkań, Maja angażuje się tak mocno, że porzuca męża i dzieci. Czy zdoła się opamiętać i wrócić do dawnego życia???
Jej portret to powieść, która porusza głęboko ukryte struny w duszy czytelnika, skłania do refleksji i przemyśleń. To historia kobiety, dla której przeszłość i dawne uczucie przesłania rzeczywistość i nie pozwala "trzeźwo myśleć. Dla mnie niepojęte jest jak żądza i seks może matce przesłonić jej dzieci..... Jak można bez oglądania się za siebie porzucić wszystko, co się zbudowało.... Kiedy Maja dochodzi w końcu do momentu, że zaczyna myśleć i analizować sytuację, kiedy podejmuje ważne życiowe decyzje i postanawia na nowo budować swoje życie, przeznaczenie ma swoje zdanie na ten temat.... Powieść jest przejmująca, wzrusza, wzbudza wiele skrajnych emocji - złość na główna bohaterkę i jej głupotę, wsparcie dla jej męża, żal, że tak mocno te perturbacje wpływają na dzieci, wzruszenie, szok i smutek. Książka pochłonęła mnie bez reszty i czytałam, póki nie skończyłam. Jest piękna i bardzo mądra - polecam!
https://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2019/01/16-jej-...