Poznajcie gorsze oblicze internetu z książki „Strefy cyberwojny”. Internetowe manipulacje są coraz bardziej skuteczne, a my jesteśmy wobec nich coraz bardziej bezbronni. Tworzone algorytmy zamieniają internet w strefę cyberwojen o przyszłość każdego człowieka. Cyberwojna może się zacząć w jednej chwili i skończyć po kilku minutach, lecz jej realne zniszczenia będą naprawiane latami. Algorytmy sztucznej inteligencji zaglądają głęboko w nasze życie, skrycie manipulują opinią publiczną poprzez prowadzenie skoordynowanych i zautomatyzowanych kampanii.
Sucha teoria o cyberprzestrzeni jest poparta przez autorów dziennikarzy licznymi prawdziwymi przykładami. Najbardziej intryguje historia Paula Hornera, który niejako „pomógł” wygrać wybory Trumpowi, pisząc fake newsy w sieci, w które ludzie ślepo wierzyli i je udostępniali.
W książce poruszane są i analizowane zagadnienia związane z cyberprzestrzenią, która stała się strefami cyberwojny. Dotyczą one każdej sfery życia człowieka. Czytelnik dowiaduje się o sprawach znanych z mediów i tajemnicach. Autorzy są bezlitośni; piszą, że ogólnie ludzie po włączeniu internetu mało myślą! Nic dziwnego, iż treść publikacji porusza i wstrząsa czytelnikiem, bo otwiera mu oczy. Zaczyna się ON zastanawiać, co polajkować, co napisać, czy założyć konto na danym portalu, czyli komuś przekazać swoje dane osobowe. Autorzy dają czytelnikowi, użytkownikowi cyberprzestrzeni, wiedzę i broń do ręki.
Autorzy dziennikarze piszą przystępnie i prosto, by przybliżyć każdemu cyberświat i jego zagrożenia. Prezentują teorię poszczególnych zagadnień i ich stronę praktyczną, stale podtrzymują bezpośredni kontakt z czytelnikiem. Treść uzupełniają wywiady ze specjalistami i osobami anonimowymi na wysokich stanowiskach. Całość uzupełniają wykazy linków i źródeł.
„Strefy cyberwojny” demaskują internet, pokazują brutalność wirtualnego świata i jego zagrożenia. Treść szokuje i przeraża, uświadamia, co robimy w cyberprzestrzeni świadomie lub nie. Zmusza do głębokiej refleksji.