Zdradzieckie serce

Recenzja książki Kroniki Ocalałych. Zdradzieckie serce
Jestem świeżo po lekturze i jestem zachwycona! Początkowo akcja toczy się równym i dość wolnym rytmem. Poznajemy Vendę i jej mieszkańców. Z czasem wydarzenia nabierają tempa, a napięcie przybiera niebezpieczne rozmiary. Uwielbiam styl autorki. Dialogi są ogniste, klimat nieziemski, opisy zgrabne i nie za długie. Czyta się to po prostu obłędnie. „Zdradzieckie serce” to porywająca powieść! Venda jest mrocznym i fascynującym miejsce, a w tym mroku można się zatracić. Mury zamku skrywają mrożące krew w żyłach tajemnice, które spijałam z kart powieści , delektując się każdym szczegółem. I w całym tym mroku znalazło się też miejsce na miłość, która choć piękna, to trudna i chwytająca za cerce. Pięknie napisana powieść, w której znajdziecie sporo intryg, spektakularnych starć i tajemnic do odkrycia! Gorąco polecam, bo Venda potrafi pochłonąć w całości! Gwałtowne emocje, szalona akcja i niezapomniana przygoda! Kocham to!
Dodał:
Dodano: 03 XI 2018 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 189
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 36 lat
Z nami od: 26 IV 2013

Recenzowana książka

Kroniki Ocalałych. Zdradzieckie serce



Lia i Rafe, przetrzymywani w barbarzyńskim królestwie Vendy, mają niewielkie szanse na ucieczkę. Kaden, niedoszły zabójca Lii, z całych sił pragnie ją ocalić, dlatego mówi Komizarowi, że dziewczyna ma dar. Przywódca zaczyna się interesować Lią bardziej, niż ktokolwiek mógłby się tego spodziewać. Nic jednak nie jest oczywiste: Rafe okłamał Lię, ale poświęcił własną wolność, by ją chronić; Kaden, kt...

Ocena czytelników: 5.66 (głosów: 3)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.5