Żeby uratować swoją rodzinę, musisz naprawić błędy Alicji.

Recenzja książki Alyssa i czary
Alyssa Gardner jest prapraprawnuczką słynnej Alicji, która wyskoczyła do króliczej nory i jak się okazuje, narobiła niezłego bałaganu w Krainie Czarów. Błędy prapraprababki doprowadziły do klątwy, która dotknęła dalsze pokolenia. Alyssa chcąc zdjąć klątwę, postanawia odnaleźć króliczą norę i naprawić szkody swojej przodkini.


„–Pęknięte szkło kaleczy nie tylko skórę. Okaleczy twoją osobowość.”(*¹)


AKCJA I FABUŁA

W akcję i fabułę książki wciągnęłam się niemal od samego początku. Akcja ma zawrotne tempo wiele się dzieje, ciekawie rozwijany główny wątek fabuły świetnie się w to wpisuje. Autorka bardzo ciekawie rozwija wątek pobytu samej Alicji w Krainie Czarów, który jest uzupełnieniem wątku samej Alyssy.

STYL I JĘZYK

Książkę czyta się bardzo lekko, chociaż troszeczkę autorka poskąpiła treści opisom. Nie, które owszem są piękne, barwne i szczegółowe, jednak są też takie, którym autorka właśnie poskąpiła barwy, szczegółów. To samo jest z dialogami, niekiedy są one ciekawie poprowadzone, a kiedy indziej suche i za długie.
(nazwisko autora) bawi się językiem, zmieniając odrobinę ich imiona np. Grólik, który jest odpowiednikiem Królika, za którym Alicja weszła do jego nory.

POSTACIE

ALYSSA GARDNER

Muszę przyznać, że ta postać mnie irytowała na samym początku z powodu "obsesji" na punkcie tego, że może zostać uznana za wariatkę i trafić na oddział zamknięty. To całe użalanie się jej nad sobą sprawiało, że miałam ochotę rzucić książką. Na szczęście jednak bohaterka się opamiętała i przestała.
Odniosłam też wrażenie, że bohaterka jest jak chorągiewka na wietrze i trochę nie potrafi samodzielnie myśleć, bo ciągle dawała sobą manipulować.

POZOSTAŁE POSTACIE

Tu należą się wielkie brawa autorce.Wiernie odtworzyła i nadała nowego blasku postaciom z powieści Lewisa Carrolla.


„Gdybym tylko nie przekroczyła tamtego pierwszego portalu; gdybym nie odnalazła króliczej nory.
Gdybym po prostu nie istniała. “(*²)


Alysse i czary można uznać za genialną kontynuację Alicji w Krainie Czarów, choć różni się ona główną bohaterką, to świetnie prezentuje się w tym uniwersum. Mimo że ma swoje drobne minusy to książka bardzo mi się podobała. Wciągnęła niemal od samego początku, a gdy się już skończyła, bardzo mi z tego powodu było źle. Mam też wielką nadzieję, że książka doczeka się ekranizacji, ponieważ na to zasługuje.
Czy polecam?
Oczywiście, jest to świetna książka, która poderwać się od rzeczywistości i zatopić w tajemniczym świecie Krainy Czarów.




Przypisy
*cytaty z książki Alyssa i czary
**cytat (*1) Rozdział 3,strona 57
***cytat (*²) Koniec rozdziału 17
Dodał:
Dodano: 18 X 2018 (ponad 6 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 184
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Sylwia
Wiek: 31 lat
Z nami od: 12 IX 2018

Recenzowana książka

Alyssa i czary



Alyssa Gardner słyszy szepty owadów i kwiatów. Precyzyjniej rzecz ujmując, dzieje się z nią to samo, co przed laty zaprowadziło jej matkę do szpitala psychiatrycznego. Ta rodzinna klątwa sięga daleko, daleko wstecz… aż do Alice Liddell, która była inspiracją dla Lewisa Carrolla, kiedy pisał Alicję w Krainie Czarów. Alyssa może i jest szalona, ale stara się mocno trzymać w ryzach. Przynajmniej na r...

Ocena czytelników: 4 (głosów: 1)