Aubrey w ramach praktyk zostaje współ koordynatorką w grupie terapeutycznej, której członkami są osoby uzależnione od różnych substancji odurzających. Tam poznaje Maxa, członka grupy, który od razu przykuwa jej uwagę. Nie wie jednak, że chłopak ma wiele mrocznych tajemnic. Między dziewczyną, a chłopakiem powoli rodzi się uczucie, jednak los nie będzie taki łaskawy i kładzie bohaterom kłody pod nogi.
„W tej relacji między nami gniew i nieufność walczyły o lepsze z tęsknotą i pożądaniem. Frustracja ścierała się z zadowoleniem. Czujność i irytacja walczyły ze szczerością i z wrażliwością.”(*¹)
AKCJA I FABUŁA
Akcja tej książki ma dość zmienne tempo, raz zaczyna pędzić jak szalona, a za chwilę zwalnia i robi się zbyt wolna. Mimo to autorka podtrzymuje bardzo wyczuwalne napięcie do samego punktu kulminacyjnego i jeszcze trochę po nim. Fabuła również wzbudza napięcie, nie w niej dużo wątków, ale są ciekawe.
Wszystkie wydarzenia widzimy oczami dwójki bohaterów, którzy naprzemiennie opowiadają historię, a także mówią o swoich uczuciach.
STYL I JĘZYK
Autorka w swojej książce dostawcza wielu wypełnionych emocjami opisów, które budują klimat książki. Bardzo żywo opisuje wydarzenia, przez co wszystko nabiera autentyczności. Troszeczkę gorzej jest dialogami. Momentami można odnieść wrażenie, że są ciut naciągane, bądź sztuczne.
POSTACIE
MAX
To postać, którą najbardziej polubiłam i najlepiej mi się czytało wydarzenia, które było opisywane jego oczami.
Od samego początku widać, że to chłopak, który jest przytoczony ciążącą na nim odpowiedzialnością za brata i wyobrażeniem, jakie snuje o nim jego brat. Wydać też, że jest bardzo zagubiony, miota się między nałogiem a chęcią zerwania z nim i miłością.
Pozostałe postacie.
Reszta postaci jest dobrze stworzona, każda z nich odznacza się charakterem.
Twoim śladem to książka, która bardzo mnie poruszyła. Ukazuje początek przepięknej historii o trudnej miłości, dwojga młodych ludzi, którzy mają własny, ciężki bagaż doświadczeń i wciąż muszą zmagać się z nowymi problemami.
Książka bardzo mnie poruszyła, zabierając się, za nią myślałam, że to będzie kolejna przy nudna historia, jednak już po paru kartkach zostałam emocjonalnie wciągnięta w nią.
Ma ona w sobie wiele przepięknych cytatów o miłości, a także jest wyciskaczem łez.
Oczywiście Twoim śladem jak najbardziej polecam. Autorka świetnie wykorzystała swój pomysł w pierwszym tomie i narobiła nadziei, że drugi tak samo będzie dobry.
„Była moja.
I nie zamierzałem pozwolić jej odejść.”(*²)
Przypisy.
*cytaty z książki Twoim śladem
**cytat (*¹) Rozdział 12, strona 162
***cytat (*²) Koniec rozdziału 18
Źródło :
https://czytaniewciaga.blogspot.com