Wieczny Dwór Dave Rudden jest to drugi tom cyklu Rycerzy Pożyczonego Mroku.
Od ostatnich wydarzeń mija pół roku. Denizen powoli przyzwyczają się do mocy, którą otrzymał od Mercy. Moc ta niestety nie jest tylko błogosławieństwem, ale czasami też i ciężarem. Pozostali bohaterowie poznani w Rycerzach pożyczonego mroku powoli zaczynają akceptować to co się stało pół roku wcześniej. Jedni z lepszym skutkiem inni z gorszym. Wszyscy bohaterowie muszą przygotować się do wyzwań, które czekają ich w najbliższej przyszłości, ponieważ dostają oni zaproszenie od samego Bezkresnego Króla. Spotkanie to może okazać się dobrym krokiem w kierunku poprawienia stosunków, ale może to też być i pułapka.
Książka podzielona jest na dwie historie, które mają miejsce w tym samym czasie. Pierwsza to oczywiście historia Denizena i jego przyjaciół, druga to historia bliźniąt Uriel i Ambrel, którzy pojawiają się po raz pierwszy w tym tomie. Są oni wychowywani bardzo rygorystycznie, ponieważ przygotowują się do powrotu Wybawicielki za którą trzeba będzie walczyć. Pod koniec losy wszystkich bohaterów zostaną połączone. Co z tego wyniknie? O tym trzeba przekonać się samemu.
Ten tom z początku czytało mi się ciężko. Jakoś nie mogłam się do niego przekonać. Sama nie wiem czemu, bo został napisany w tym samym stylu co tom pierwszy, który mi się podobał. Na szczęście po początkowych zwątpieniach wciągnęłam się w całą historię i zarwałam z nią noc. Zdecydowanie zakończenie wzmaga zainteresowanie o tym co też będzie się działo w kolejnych częściach.
Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to jakość wydania. Przyzwyczaiłam się do książek w twardych okładkach lub ze skrzydełkami. Tutaj mamy niestety tylko „zwykłą” okładkę, bez żadnych usztywnień. Ich brak niestety spowodował to, że książka szybko się podniszczyła.
czytampierwszy.pl
Dla miłośników Zwiadowców, Percy’ego Jacksona i Harry’ego Pottera!
Fantasy pełne humoru!
Drzwi między naszym światem a światem mroku zostały otwarte na oścież.
Teraz Rycerze muszą zmierzyć się z dworem Bezkresnego Króla. Dwór wystosował oficjalne zaproszenie do Denizena, chcąc podziękować mu za ocalenie królewskiej córki. To albo wyjątkowy zaszczyt… albo pułapka.
Kiedy Rycerze spotykają członkó...