Hashtag "apsyda" i tajemnicza paczka z paczkomatu, której nikt nie oczekiwał i która w ogóle nie powinna przyjść.... Remigiusz Mróz po raz kolejny zwodzi nas i czaruje swoim piórem.
Tesa jest młodą kobieta o obfitych kształtach, która ma problemy z relacjami społecznymi. Najchętniej w ogóle nie wychodziłaby z mieszkania, w którym mieszka z mężem. Tesa pracuje zdalnie i stara się nie wychodzić z domu. Jeśli musi wyjść, kieruje się na parking podziemny i wsiada do swego autka. Tesa jest bardzo inteligentna i oczytaną osobą, a tusza nie przeszkodziła jej zakochać się mieć romans ze swoim profesorem, Strachem. Spowodowało to ciąg zdarzeń, które odmieniły ich życie i ich bliskich już nieodwracalnie....
A początek tych zdarzeń spowodowało powiadomienie o paczce oczekującej w paczkomacie. Hmmm... Tesa nie korzystała z paczkomatów, tylko zawsze zamawiała kuriera do domu. Jej mąż-programista też nie wspominał o przesyłce. Kobieta udała się do paczkomatu i odebrała przesyłkę od nieznanego nadawcy. Wewnątrz znajdowała się ametystowa czaszka, kartka z jej imieniem i hashtagiem #apsyda. Ta przesyłka była jak przysłowiowa puszka Pandory której otwarcie spowodowało lawinę zdarzeń. Tesa zaczęła swoje poszukiwania od internetu i hasła apsyda, potem skierowała swoje kroki na portale społecznościowe. Okazało się, że w internecie zaczynają pojawiać się post d osób zaginionych lub zmarłych z hastagiem #apsyda, a z wszystkimi Tesa miała styczność. Wspólnie z mężem kontynuuje swoje śledztwo i coraz bardziej się boi. W tajemnicy spotyka się też ze Strachem i jego włącza w działania. Machina napędza zdarzenia, aż pewnego popołudnia znika jej mąż, a Tesa zostaje podejrzaną w sprawie o wielokrotne morderstwa.... Jest zdana tylko na siebie i na Stracha....
Przeszłość zawsze kładzie się cieniem na teraźniejszości, o czym przekonała się nasza bohaterka. A nasze działania odbijają się echem na życiu naszych najbliższych - czasem pozytywnie, ale bardzo często negatywnie. Romans Stracha i Tesy doprowadził do upadku jego i jej rodzinę.
Hashtag to bardzo specyficzna i mroczna powieść, która odkrywa te najciemniejsze zakamarki ludzkiego umysłu. Sprawia, że zaczynamy się zastanawiać, czy warto komuś zaufać... Nigdy nie wiadomo, kim okaże się osoba nam najbliższa...
Przeczytałam Hashtag z przyjemnością, choć przyznaję, że Remigiusz Mróz tak mota wątkami i zdarzeniami, że kilka razy się zagubiłam i nie byłam pewna o co chodzi. Dopiero na końcu mogłam pookładać sobie fakty w całość - ale chyba właśnie o to chodziło. Tu nic nie jest pewne i oczywiste. Żywi umierają, a umarli aktywują się, a ludzka psychika wkracza na próg załamania.
Hashtag to naprawdę intrygujący thriller, który sprawia, że zaczynam się zastanawiać nad korzystaniem z paczkomatów
https://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2018/07/hashtag...