Recenzja książki Diabelskie maszyny: Mechaniczny anioł
"Mechaniczny Anioł" to powieść stanowiąca bardzo dobry początek prequelu Darów Anioła.
Język jakim posługuje się Cassandra Clare, tworzy tak barwne, plastyczne, namacalne obrazy, że nie miałem problemów z wyobrażeniem ich sobie.
Postacie tu występujące, są zręcznie wykreowane.
Wokół najważniejszych unosi się woal tajemnicy, który zakrywa motywy ich działań, prawdziwą naturę jak i rolę w opisanej historii.
Książkę czyta się szybko, jest napisana z niekłamanym polotem literackim.
Akcja osadzona jest w deszczowym, pochmurnym, mglistym, pełnym smogu klimacie Londynu.
Klimacie który w końcu XIX wieku był bardzo podobny do dzisiejszego.
A bardziej serio, to klimat powieści jest mroczny i tajemniczy.
Mamy jednak momenty w których można zrywać boki ze śmiechu.
Nie odpowiadało mi to że, Aniołowie stępują z nieba i jako Nocni Łowcy, walczą z potworami.
Ale ich charakter i sposób bycia nie jest już wcale anielski.
Polecam tą powieść, miłośnikom przygód, nieokrytych tajemnic i oczywiście twórczości Cassandry Clare.
Info:
tytuł oryginalny: The Infernal Devices: The Clockwork Angel
Tłumaczenie: Anna Reszka
Ilość stron: 440
data pierw. wydania: 20 października 2010
Opis:
Magia jest niebezpieczna, ale miłość jeszcze bardziej. Kiedy szesnastoletnia Tessa Gray pokonuje ocean, żeby odnaleźć brata, celem jej podróży jest Anglia za czasów panowania królowej Wiktorii. W londyńskim Podziemnym Świecie, w którym po...