Uciekaj lub zgiń

Recenzja książki Ucieczka
"Podobno najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że tak wkręcasz się w historię związaną z pokojem i ucieczką, że przestajesz myśleć o czymkolwiek innym".


W dobie atakujących nas zewsząd bodźców, narażeni jesteśmy na coraz to inne doznania, zarówno psychiczne jak i fizyczne. Aby zwiększyć ich intensywność, poszukujemy coraz bardziej ekstremalnych doświadczeń do których należeć może zamknięcie się w pokoju, w tak zwanym escape roomie i próba wydostania się z niego w ciągu jednej godziny. Gorzej jednak, gdy nie o takie zgodne z prawem doznania nam chodzi.

Joanna Opiat-Bojarska swoją pasję do pisania powieści odkryła paradoksalnie poprzez chorobę, dzięki której powstała jej pierwsza, autobiograficzna książka pt. "Kto wyłączy mój mózg?". Z wykształcenia ekonomistka, obecnie pełnoetatowa pisarka, głównie kryminałów. W swoim dorobku może już poszczycić się trzynastoma wydanymi książkami.

Piotr, Martyna, Agata i Michał postanawiają spędzić podwójną randkę w escape roomie, z którego muszą wydostać się w ciągu 90 minut. Po skończonej zabawie, pary rozdzielają się. Jakiś czas później, Burzyński i Majewski znajdują w bagażniku samochodu wbitego w drzewo, zamrożone ciało jednej z dziewczyn uczestniczącej w ucieczce. Rozpoczyna się śledztwo, które zaprowadza policjantów w najmroczniejsze zakamarki ludzkiej duszy.

Wiem, że Joanna Opiat-Bojarska lubi dotykać w swoich książkach tematów tabu. Tym razem jednak autorka poruszyła temat mrożący krew w żyłach, o którym w zasadzie wielu czytelników być może nigdy nie słyszało. Nie mogę oczywiście spojlerować, gdyż zabrałabym odbiorcom możliwość odkrywania tej przerażającej płaszczyzny, jednak mogę zdradzić, że wydarzenia ukazane w powieści oscylują wokół tematu sieci tor i darknetu, której symbolem jest cebula. Przyznam, że już same te słowa wywołują na mojej skórze dreszcze, gdyż symbolizują najgorsze twarze ludzkiej natury, o czym dobitnie świadczy także ta książka.

Uważam, że zawiązanie akcji kryminału w oparciu o motyw zabawy w pokoju zagadce to doskonały pomysł, który wraz z umiejętnością utrzymywania przez autorkę potrzebnego w tym gatunku napięcia, świetnie się sprawdził. Tym bardziej, że poszukiwanie wyjścia z zamkniętej przestrzeni przez grupę kilku osób to znany motyw przewodni wielu kasowych horrorów i thrillerów, przy którym nie brakuje silnych emocji związanych z odkrywaniem kolejnych zagadek.

Jest oczywiście śledztwo rozszerzające się z każdym nowym śladem, ale są także sprawy prywatne Burzyńskiego, Majewskiego, Anity i kilku innych bohaterów. Nie mogłoby być inaczej, gdyż to czwarta część tej serii, a jednak jestem zaskoczona rozwinięciem wątku związku Młodego i Anity, a także pewnej przysługi, jaką ma wykonać Burzyński. W życiu tych postaci wiele się dzieje, co w połączeniu z wielowątkowym śledztwem, zapewnia intensywną lekturę.

Ucieknij lub zgiń, albo przeczytaj i zdaj sobie sprawę, do czego zdolny jest człowiek pragnący zwielokrotnić swoje doznania. Rzeczywistość zaczyna bowiem doganiać najbardziej odrażające horrory, a nawet je niestety prześcigać. Joanna Opiat-Bojarska napisała mocny i przede wszystkim mroczny kryminał, który polecam czytelnikom mającym stalowe nerwy.

https://www.subiektywnieoksiazkach.pl/
Dodał:
Dodano: 26 VI 2018 (ponad 7 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 234
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Wiola
Wiek: 38 lat
Z nami od: 04 V 2012

Recenzowana książka

Ucieczka



Ucieknij lub zgiń. Escape room to sposób na zabawę ze znajomymi. Czworo młodych ludzi daje się zamknąć w pokoju pełnym zagadek. Mają dziewięćdziesiąt minut na rozwiązanie ich wszystkich oraz znalezienie wyjścia. Dobra zabawa dość szybko schodzi na dalszy plan. Zaczyna się nerwówka i walka z własnymi lękami. Policyjny duet: Burzyński i Majewski w bagażniku wbitego w drzewo samochodu dokonuje maka...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 1)