Niech was nie zmyli okładka, która mnie bardzo przypomina książki Paula Evansa. To nie jest ckliwa opowieść o tańcu - opowieść o życiu, które objawia się w tańcu. Nauczyciel tańca to opowieść o krumpie, stylu tańca ulicznego powiązanego z muzyką RAP. Ta książka pozwoliła mi spojrzeć na RAP i taniec z zupełnie innej strony. Do tej pory nie lubiłam (i nadal nie lubię RAP-u), ale zrozumiałam filozofię z nim związaną i zrozumiałam na czym polega krump i jak oddziałuje na ludzi - i to bardzo mi się podoba!
Krump to taniec ulicy, który pozwala wyładować swoją złość i frustrację bez użycia siły. To taniec, który pochłania bez reszty i pozwala wypowiedzieć się bez słów. To krump okazał się ostatnią deską ratunku dla Kai i Sary. Dziewczyny straciły rodziców w pożarze i od tej chwili to Kaja opiekuje się siostrą i stanowi jej cała rodzinę. Dwunastolatka od czasu wypadku nie mówi. Żaden lekarz nie ma rady na jej mutyzm, aż wreszcie pewna mądra psycholog radzi, aby Sara oddała się swojej pasji - a jest nią krump, co szokuje i zaskakuje Kaję. Znajdują Dominika, który jest mistrzem w tej dziedzinie i namawiają na naukę Sary.
Dominik i Kaja są jak ogień i woda. Iskrzy między nimi i wiruje, a oni zbliżają się i oddalają od siebie. Oboje poranieni przez życie, boją się związków i to Sara zbliża ich do siebie.
Czy Sara odzyska głos? Czy uda się jej skłonić siostrę do odwagi i pójścia w objęcia miłości? Hmmmm... O ty musicie przeczytać sami
Nauczyciel tańca to powieść, która zaskakuje, wzrusza i daje do myślenia. Pokazuje inne oblicze tańca, pokazuje całe spectrum ludzkich uczuć i emocji - bardzo silnych i często wstrząsających. Anna Dąbrowska napisała powieść, która wali nas po głowie jak młot - aż gwiazdy się pokazują. Ta historia porusza i daje do myślenia. Jest bardzo oryginalna i zapada w pamięć czytelnika - na długo....
https://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2018/06/nauczyc...