Chroń ją, walcz o nią , kochaj ją...
Czasem żyjemy w świecie iluzji, którą chłoniemy jak spragniona ziemia wody. W świecie, gdzie wartości moralne są deptane w imię " wyższych spraw".
Noah jest mądrym, dobrze wychowany i przystojnym chłopkiem. Wiedzie spokojnie i niczym niezmącone życie, dzięki matce, która jest zasłużoną i wielokrotnie odznaczoną Panią Komendant. Pomimo, że jego rodzicie się rozwiedli, mały Noah nie odczuwał braku ojca. Miał Abe'a- najlepszego przyjaciela i partnera matki.
Abe był praworządnym policjantem, który walczył ze złem niczym bohaterowie w komiksach Marvela. Miał piękną żonę Dinę i śliczną córeczkę Gracie May, która była całym jego światem. Jednak pewnego wieczoru wszystko, co kochał zostaje mu odebrane. Abe zostaje zamordowany, a jego imię zhańbione - jakoby był by dilerem narkotyków.
Przerażona Dina ucieka wraz z córką do Hallow, gdzie zamieszkuje w starej przyczepie - spadku po jej matce. Grace dorasta. Mija czternaście lata. Czas nie był łaskawy dla Diny, która wpadła w szpony nałogu - została narkomanką.
Gracie już dawno pogodziła się z tym , że jej życie się nie zmieni. Porzuciła marzenia, aby walczyć o każdy oddech matki.
Noah przyjeżdżając do Hallow nie spodziewa się niczego dobrego. Jest tu tylko po to, by wypełnić ostatnią wolę matki. Matki, która popełniła samobójstwo. Jednak w momencie , gdy widzi Gracie jego świat się zmienia.
Jednak dziewczyna nie jest zadowolona, gdy widzi przystojnego mężczyznę na progu przyczepy. Zmienia zdanie, gdy pomaga jej uratować matkę.
Umieszczają Dinę w prywatnym ośrodku leczenia uzależnień, a sami wracają do Austin, by oczyścić imię ojca Grace.
Czy są gotowi na poznanie prawdy? Prawdy, której pragną jak powietrza, ale czy są gotowi na szok, który zgotuje im życie?
Konfrontacja z przeszłością nie jest miła i przyjemna.
Czy zyskają coś więcej niż tylko oczyszczenie z zarzutów?
Książkę pochłonęłam w ciągu 2 dni. Warta akcja wciąga niczym wir. Z każdą przeczytaną stroną coraz bardziej zbliża nas do poznania prawdy.
Do tej pory moja ulubiona powieścią K. A Tucker było " Jedno małe kłamstwo", a teraz "Chroń ją" zepchnęło ją na drugie miejsce.
Sumując: dobra fabuła, szybka akcja, prosty język, świetne kreacje bohaterów, wielowątkowość, która zmusza do myślenia.
Zdecydowanie polecam, 10/10.