Chyba każdy z nas zna osobę, która miała styczność z cukrzycą. Często nie jesteśmy nawet świadomi, że nasz kolega, czy koleżanka cierpi na tę chorobę, ponieważ bez problemu udaje im się żyć normalnie. Znają swoje ograniczenia i nauczyli się z nimi żyć. Nie bez znaczenia jest wsparcie, jakie taka osoba otrzymuje od bliskich i rodziny, ponieważ z bliską osobą łatwiej poradzić sobie ze zmianami, jakie zachodzą w życiu chorego, gdy dowiaduje się, że jest diabetykiem. Ada niestety nie otrzymała takiego wsparcia, dziewczyna została wręcz odtrącona przez swoją „idealną” rodzinę, co doprowadziło ją do depresji. Jedynie ukochana babcia była dla niej podporą, ale i ona ją opuściła. Zostawiła jednak list z prośbą, której realizacja może odmienić życie dziewczyny. Ada musi żyć jeszcze tylko 30 dni, spełniając prośbę ukochanej babci. Jednak musi się postarać, żyć całą sobą, nie może być to wegetacja. To proste zadanie, okazuje się niesamowicie wymagające dla osoby, która już dawno temu postanowiła zakończyć swoją egzystencję.
Dominika Smoleń to studentka, która łączy naukę z recenzowaniem książek i pisaniem własnych. „Bieg do gwiazd” jest drugą powieścią w dorobku autorki, pierwszą była wydana w 2015 roku powieść pt. „Cena naszych pragnień".
Ada jest postacią bardzo wyrazistą. Jest osobą zarówno odważną i niesamowicie silną, jak i przerażoną, zagubioną i potrzebującą wsparcia. Jest dość specyficzna, szczera do bólu, czasami wręcz bezczelna, odpycha od siebie ludzi. Tylko wytrawny obserwator potrafi dostrzec w niej osobę, którą warto poznać, a która jest ukryta za ogromnym murem obronnym, za którym się schowała.
Gdy przeczytałam opis, byłam zdziwiona, że bohaterka tak bardzo przeżywa swoją chorobę na, tyle że poznajemy ją jako pacjentkę szpitala psychiatrycznego. No bo przecież to tylko cukrzyca, można z tym żyć! Po przeczytaniu książki Dominiki Smoleń muszę stwierdzić, że byłam wielką ignorantką. Aż do tej pory, nie miałam pojęcia nie tylko o objawach tej choroby, ale jej rodzajach i następstwach. Tak z całą pewnością „Bieg do gwiazd” otwiera oczy i uczy. Co więcej, w książce autorka umieściła, bardzo przydatny słowniczek najważniejszych pojęć związanych z cukrzycą, które wiele wyjaśniają.
„Bieg do gwiazd” jest książką, w której przy odrobinie dobrej woli można się wiele nauczyć. Jest powieścią, która zmusza do rozejrzenia się wokół i przemyślenia zachowania swojego i swoich bliskich. Pomimo trudnej tematyki czyta się ją zadziwiająco lekko i naprawdę bardzo szybko. Gdy przeczytasz tę książkę, być może zmienisz się na tyle by nie osądzać po pozorach i nauczysz się dostrzegać odrobinę więcej niż widać na pierwszy rzut oka. Ja po takim zakończeniu, jakie zaserwowała mi autorka, mam tylko nadzieję, że to nie koniec i powstanie ciąg dalszy, bo ta opowieść nie może się tak skończyć! Mam rację?!