Kiedy przyszła książka owinięta żółtą taśmą policyjną, ciarki przeszły mi po plecach i ciekawość mnie zjadała. Cóż to za pozycja??? I jeszcze dopisek - zbrodnia w świecie mody. Oryginalne! Zobaczymy cóż zawiera.
Przeczytałam przedpremierowo i mam mieszane uczucia. Ta książka jest bardzo specyficzna, dobrze napisana i intrygująca, ale oczekiwałam więcej... Cóż to moje zdania, a każdy z was musi wyrobić sobie własne. Na pewno warto ją przeczytać, jest niebanalna i zaskakująca.
Dziennikarka Sophie Kent, która pracuje w The London Herald, ma swoje problemy, które nie pomagają jej pracy. Aktualnie zajmuje się sprawą zabitego nastolatka, który został znaleziony między blokami. Próbuje uzyskać informacje od mieszkańców bloku i tam na korytarzu spotyka młodą dziewczynę z siniakami na rękach i twarzy. Dziewczyna jest modelką, ale początkowo nie chce rozmawiać z dziennikarką. Jest wyraźnie przestraszona... Sophie zostawia jej swoje namiary i liczy na kontakt. Natalia odzywa się i zaczyna się ich współpraca. Trudna, ale dla Sophie ważna.
Modelka została zgwałcona, ale boi się wyjawić kto to zrobił. Po kilku dniach zostaje znaleziona brutalnie zamordowana w pokoju hotelowym. Sophie współpracuje z policją i stara się odkryć winnego. Okazuje się, że to nie jedyna ofiara... Ginie kolejna modelka a policja nie ma śladów. Spryt dziennikarki odsłania kulisy cudownego świata modelek.
Fashion Victim pokazuje drugą stronę pracy modelki. Odsłania brudną i brutalną rzeczywistość, którą przykrywa piękno i blichtr. Praca modelki to nie jest droga usłana różami, ale ciężka praca i walka o swoje. Nie można się poddać i ulec, a często droga prowadzi przez łóżko, często związana jest z szantażem. My widzimy piękne buzie, a często kryje się za nimi czyjaś tragedia.
Pamiętajmy, że modelki to nie zawsze puste lalki, ale ofiary....
Corrine Jackson pokazuje bardzo realny i przerażający świat modelek. Bardzo prawdziwy... oceńcie sami!
Kiedy przyszła książka owinięta żółtą taśmą policyjną, ciarki przeszły mi po plecach i ciekawość mnie zjadała. Cóż to za pozycja??? I jeszcze dopisek - zbrodnia w świecie mody. Oryginalne! Zobaczymy cóż zawiera.
Przeczytałam przedpremierowo i mam mieszane uczucia. Ta książka jest bardzo specyficzna, dobrze napisana i intrygująca, ale oczekiwałam więcej... Cóż to moje zdania, a każdy z was musi wyrobić sobie własne. Na pewno warto ją przeczytać, jest niebanalna i zaskakująca.
Dziennikarka Sophie Kent, która pracuje w The London Herald, ma swoje problemy, które nie pomagają jej pracy. Aktualnie zajmuje się sprawą zabitego nastolatka, który został znaleziony między blokami. Próbuje uzyskać informacje od mieszkańców bloku i tam na korytarzu spotyka młodą dziewczynę z siniakami na rękach i twarzy. Dziewczyna jest modelką, ale początkowo nie chce rozmawiać z dziennikarką. Jest wyraźnie przestraszona... Sophie zostawia jej swoje namiary i liczy na kontakt. Natalia odzywa się i zaczyna się ich współpraca. Trudna, ale dla Sophie ważna.
Modelka została zgwałcona, ale boi się wyjawić kto to zrobił. Po kilku dniach zostaje znaleziona brutalnie zamordowana w pokoju hotelowym. Sophie współpracuje z policją i stara się odkryć winnego. Okazuje się, że to nie jedyna ofiara... Ginie kolejna modelka a policja nie ma śladów. Spryt dziennikarki odsłania kulisy cudownego świata modelek.
Fashion Victim pokazuje drugą stronę pracy modelki. Odsłania brudną i brutalną rzeczywistość, którą przykrywa piękno i blichtr. Praca modelki to nie jest droga usłana różami, ale ciężka praca i walka o swoje. Nie można się poddać i ulec, a często droga prowadzi przez łóżko, często związana jest z szantażem. My widzimy piękne buzie, a często kryje się za nimi czyjaś tragedia.
Pamiętajmy, że modelki to nie zawsze puste lalki, ale ofiary....
Corrine Jackson pokazuje bardzo realny i przerażający świat modelek. Bardzo prawdziwy... oceńcie sami!
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2018/01/fashion-...