"Czerwone gardło" czyta się równie przyjemnie jak inne powieści z cyklu o Harry'm Hole, jeśli nawet nie lepiej.
Nie wiem jak to się dzieje ale Jo Nesbo umie przykuć uwagę, opisem zwyczajnej, trochę kiepskiej rzeczywistości.
Pisarz maluje piórem bardzo realistyczne, zostające w pamięci obrazy, tworzy niepodrabialny klimat.
W powieści występują liczne retrospekcje, do czasu Drugiej Wojny Światowej. Walczyli w niej także Norwegowie, po stronie faszystów.
Autor nie bez powodu powraca do lat 1942 - 1944. Pojawiają się tam postacie które są teraz kluczowe, dla akcji powieści.
W powieści pojawiają się neofaszyści.
Bardzo ciekawą postacią jest śledczy Harry Hole. Osoba jednocześnie ambitna, jak i uzależniona od alkoholu. Samotnik, posiadający szósty zmysł, pomagający wykryć morderców.
Po raz pierwszy, przenosimy się ze śledczym do jego rodzimego kraju, do Norwegii.
Pierwszego trupa mamy dopiero koło setnej strony, a więc bardzo późno.
Ale to nie oznacza że od razu mamy wokół niego śledztwo, zostaje on bardzo późno znaleziony.
Opis:
Podczas wizyty prezydenta Billa Clintona w Norwegii policjant Harry Hole nieszczęśliwym zbiegiem okoliczności strzela do agenta amerykańskiej Secret Service. Sprawa zostaje zatuszowana, a Harry awansuje do Policyjnych Sił Bezpieczeństwa. Otrzymuje zlecenie rozwiązania pozornie mało istotnej sprawy przemytu do Norwegii karabinu Märklin, rzadkiej broni, używanej przez snajperów. Śledztwo prowa...