Cień wiatru to książka niezwykła, magiczna i niepowtarzalna. Zajmuje szczególne miejsce w moim sercu i na moich półkach. To fascynująca książka o książkach. Wracam do niej co jakiś czas i odkrywam ją na nowo, delektuję się każdym słowem i niesamowitymi czarno-białymi zdjęciami Barcelony. Teraz sięgnęłam po nią na urlopie i rozkoszowałam się tą lekturą - już nie mogę doczekać się najnowszego tomu tego cyklu. Jeszcze miesiąc....
Daniel Sempere jest postacią szczególną. Jako nastolatka, ojciec-księgarz zaprowadził go na tajemniczy Cmentarz Zapomnianych Książek. Tam wolno mu było zaadoptować jedną książkę, tylko jedną. Wybór był trudny, jednak Cień wiatru, książka mu przeznaczona, bez problemu go odnalazła. Daniel pochłoną ją w jedną noc, zafascynowała go jej treść i tajemniczy autor. Chłopak podążył jego śladem, najpierw szukając innych jego książek, a potem fascynując się jego życiem i podążając jego śladami. Jego życie nigdy już nie było takie samo... Cień wiatru zmienił je bezpowrotnie....
Tak jak i odmienił moje
Od czasu przeczytania Cienia wiatru Zafona inaczej spoglądam na książki, a ta ma szczególne miejsce w moim sercu. Emanuje z niej magia i niesamowity klimat, którego nie odnalazłam w żadnej innej książce. Czytam ich mnóstwo, bo to uwielbiam, ale KSIĄŻKA jest tylko jedna i jest nią Cień wiatru.
Cykl Zafona o Cmentarzu Zapomnianych Książek jest lekturą obowiązkową dla każdego miłośnika książek. Jest jak biblia.... przynajmniej dla mnie
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2017/08/cien-wia...