Twórczość Manueli Gretkowskiej poznałam w trakcie przeprowadzanych z nią wywiadów dotyczących wcześniejszych jej książek. Marzyłam od lat, aby przeczytać jej jedną z ponad 20 wydanych książek, ale nie było okazji przeczytać, więc ucieszyłam się w momencie kiedy Wydawnictwo Znak zaproponowało abym spróbowała się przekonać o czym pisze autorka. Decyzji swojej nie żałuje, gdyż ciepło, delikatność, serdeczność z jaką wypowiada się Pani Manuela Gretkowska zachęciło mnie do przyjrzenia z bliska tekstu zawartemu na łamach 303 stron tejże książki.
Autorka zaskakuje Czytelnika tym, że chce stworzyć coś czego nie ma, a istnieje nowy świat pełen otwartości na nowe wyzwania jakich my jeszcze nie znamy w świecie obecnego zagrożenia.
Nie zabraknie tutaj tajemniczości, odwagi, mocnej adrenaliny, która wymaga od Nataszy studentki psychologii będzie stanowić nową linię przyszłości.
Dostrzec można ,że autorka opisuje losy swoich bohaterów z dokładnością.
Odbieram pozytywnie tą książkę, gdyż spodobały mi się teksty dialogowe oraz wątki, które dawały wiele do myślenia po dokładnym ich przeczytaniu.
„ Od miłości zależy podtrzymanie kształtu świata” – tak brzmią ostatnie napisane słowa autorki podkreślające dające do myślenia.
Oprawka twarda ze skrzydełkami, stron 303, Kraków 2017, Wydanie I.
Polecam zapoznać się zapoznać z twórczością literacką Pani Manueli Gretkowskiej.
Natasza, studentka psychologii, dorabia, rozbierając się na seksczacie. Jeden z klientów – genialny programista z Doliny Krzemowej – proponuje jej zaskakujący kontrakt.
Dziewczyna jedzie do Kalifornii, tam gdzie projektuje się przyszłość. I gdzie często trzęsie się ziemia.
A potem dzieje się coś, czego ani ona, ani nikt inny nie potrafi wytłumaczyć.
To nie jest wizja przyszłości. To wydarza się...