Grace’owie rządzą nie tylko liceum, ale i całym miasteczkiem. Wzbudzają ogromne zainteresowanie i każdy pragnie pławić się w ich blasku. Piękni, bogaci i posiadający władzę. Kuszą swoim czarem, ale ich urok potrafi być toksyczny. Kiedy w mieście pojawia się River nic już nie będzie takie same. Dziewczyna wkrada się w łaski Summer, Thali oraz Fenrina. Nikt nawet nie podejrzewa, że River skrywa własne sekrety!
Historia River wciąga od pierwszej strony, jednak początek bardzo przypomina „Zmierzch”. Bogata rodzina, tajemnicze rodzeństwo i sekret do odkrycia jest dość mało oryginalny! Błąd! Porzućcie myśli i poszukiwanie podobieństw, bo ta książka jest zupełnie inna!
River jest wspaniałą bohaterką, nie dlatego, że jest idealna, bo do tego jest jej daleko, ale ma wiele plusów, które czynią tę dziewczynę atrakcyjną dla czytelnika. Pochodzi z mało zamożnej rodziny, jednak ma w sobie siłę, której brakuję większości ludzi. Jej pociąg do Grace’ów jest, co najmniej podejrzany. Dziewczyna prowadzi narrację w sposób mistrzowski. Sekrety ujawnia stopniowo, co buduję napięcia, a niewiedza momentami jest trudna do zniesienia. River nie zawsze lubiłam, ale życzyłam jej jak najlepiej.
Rodzina Grace’ów jest, co najmniej kontrowersyjna. Ślepo zapatrzeni w rodzinne, myślą, że świat będzie się przed nimi kłaniał. Z wielką chęcią poznałabym ich lepiej, bo pomimo burzliwej akcji, tak naprawdę mało wartościowych rzeczy zostało ujawnionych.
Akcja jest zawrotna, a River w roli narratora spisała się bardzo dobrze, bo momentami miałam wrażenie, że bohaterka snuję pewną opowieść, która obłędnie potrafi wciągnąć.
„Urok Grace’Ow” to książka całkowicie zaskakująca! Spodziewałam się romansu, a ten wątek, choć istotny, to z pewnością nie jest klasyczny i nie dominuję. Planowałam lekką lekturę na lato, a dostałam powieść groteskową, psychodeliczną, z delikatnymi elementami horroru, całkowicie nie sztampową! Były chwilę naprawdę mocne, a zwroty akcji przyprawiały o zawroty głowy. Akcja rozgrywa się w pięknym miejscu, a cudowne widoki wprawiają w letni nastrój, lecz nic bardziej mylnego. Klimat jest gęsty od napięcia, mroku i sekretów, a z każdą kolejną stroną, oczekiwanie jest bardziej wyczuwalne. Całość jest okraszoną magią, która jest dodatkiem, a jednak książka zaskakuję realnością emocji i pragnień, które potrafią zburzyć świat! WOW! Przyznaję, że obawiam się kolejnego tomu!
Polecam 5/6