Powieści erotyczne zdobywają coraz większą rzeszę fanów...jednak nie każdy lubi na początek rzucać się na głęboką wodę, dlatego też osoby, które planują zacząć przygodę z tego typu literaturą śmiało mogę sięgać po książkę "Debiutant"... A dlaczego?
"Debiutant" to powieść bardzo delikatna, jeśli chodzi o erotyczną odsłonę. Autorka sceny łóżkowe tworzyła bardzo skromnie...zrobiła zarys, a reszta należy do wyobraźni czytelnika. Literatka nie przesadza także z wulgarnym słownictwem, aczkolwiek z niego korzysta. Dlatego też osoby mało doświadczone w literaturze erotycznej nie poczują się skrępowane czy zawstydzone.
A co dla tych bardziej doświadczonych czytelników? Pozostaje jedynie fabuła o zakazanym związku...
Stephan jest młodym wykładowcą, który głównie skupia się na pracy i nie ma zbytniego doświadczenia w związkach z kobietami. Na jego wykłady chodzi Julia, która często go irytuje. Pewnego wieczora przypadkiem na siebie wpadają...i tak rozpoczyna się ich zakazany romans. Romans, który ma opierać się tylko na seksie, na niczym innym i ma zostać tajemnicą... Julia wprowadzi Stephana do świata rozkoszy, ale czy jemu to wystarczy? Czy nie zapragnie czegoś więcej?
Główna para bohaterów to ciekawa mieszanka, gdyż są całkowitymi przeciwieństwami. On uporządkowany, Ona chaotyczna. On niedoświadczony, Ona aż za bardzo. On uczuciowy, Ona...
Zazwyczaj w powieściach to mężczyzna jest tym zimnym, doświadczonym osobnikiem a kobiety tymi nieśmiałymi istotami. W tej powieści sytuacja jest odwrotna i szczerze powiedziawszy taka perspektywa mi się podobała.
Bohaterów można szybko obdarzyć sympatią, ale trudno wyrobić sobie konkretny pogląd na ich temat. Niby ich kreacja nie jest zła, ale coś w niej brakuje.
Fabuła nie jest zbytnio rozbudowana. Główny motywem jest oczywiście zbliżenie intymne bohaterów, oraz wahania i rozmyślenia Stephana. Autorka skupiła się na tej parze i bardzo skromnie umieściła po bokach inne postacie i inne wątki.
Czytanie powieści jest szybkie, gdyż pisarka pisze lekkim piórem, ale czy jej styl zachwyca?...jest prosty, dialogi są naturalne, ale chwilami wszytko wydaje się być drętwe, niepasujące do chwili, opisanej sytuacji.
Autorka postawiła na szybkie tempo wydarzeń, i choć jestem fanką szybko rozwijającej się fabuły, tym razem nie odczułam klimatu - romantyzmu, tajemnicy czy napięcia pomiędzy parą bohaterów. Nie odczułam także napięcia erotycznego, jakie powinno towarzyszyć bohaterom.
"Debiutant" jest to powieść idealna dla osób planujących rozpoczęcie przygody z literaturą erotyczną. Nie jest to utwór wymagający, ani bulwersujący. Jest to prosta historia o dwojgu ludzi, którzy odnajdują się w swoim towarzystwie i którzy lubią cielesne igraszki.
Osoby, które mają większe doświadczenie z tego typu literaturą w trakcie czytania mogą odczuwać lekkie znużenie, gdyż ogólnie rzecz ujmując, jest to cnotliwy erotyk.