Wojtek Miłoszewski jest znanym scenarzystą popularnych seriali tj. Prokurator, czy Wataha. Lekkość pióra wyczuwa się w jego debiutanckiej powieści. "Inwazja" jest tak prawdziwa i realna, że aż przeraża. Mam nadzieje, że scenariusz napisany przez Wojtka Miłoszewskiego nigdy nie sprawdzi się w realu.
Mamy współczesną Polskę, mamy Prezesa, Prezydenta Andrzeja i inne osobistości znane z aktualnego, politycznego świata. Spotykamy również Angelę Merkel, Putina, czy Trumpa. Słowem jakbyśmy weszli we współczesną polityczną sytuację w naszym kraju. Działania" dobrej zmiany" do niczego dobrego nie mogą Polski doprowadzić i jak pokazuje Miłoszewski, nie doprowadzą - wręcz przeciwnie. Nasz kraj staje na skraju przepaści, a siły rosyjskie najeżdżają Polskę i powoli równają nasz kraj z ziemią. Dzięki działaniom ministra obrony narodowej, kraju nie ma kto bronić.... Ta doskonale napisana fikcja pokazuje, jak może wyglądać prawda. Przerażająco!
Poprzez wojenną zawieruchę i polityczne przepychanki, towarzyszymy rodzinie Michała w ucieczce. On, ciężarna Basia i ich dzieci uciekają z zawalonego bloku poszukując bezpiecznego miejsca do życia. Obserwujemy, jak niektórzy ludzie potrafią wykorzystać sytuację w celu własnych korzyści. Obserwujemy działania znanego badylarza i jego córki, którzy handlują żywnością i lekami, wymieniając je na złoto. Chciwość ludzka nie ma granic. Wojna pokazuje zawsze swoje okrutne oblicze, ale pokazuje również ludzi i zmiany, które się w nich dokonują pod wpływem, tak przerażających wydarzeń. Jedni cierpią, inni walczą o przeżycie, a jeszcze inni wykorzystują to i bogacą się na cudzym nieszczęściu.
Autor w bardzo prawdziwy sposób ukazał aktualne układy i układziki polityczne - wszech rządzący Prezes i marionetka-Prezydent, przerażający Putin i dużo mówiący Trump. Polityka zmienia ludzi, a każdy polityk dba tak naprawdę tylko o swoje interesy.
Przerażająca i bardzo smutna rzeczywistość....
Jeśli chcecie zobaczyć, co może się wydarzyć w naszym kraju - przeczytaj "Inwazję"! Czeka Cię szok i wielkie zaskoczenia. Podczas lektury powieści Miłoszewskiego granica pomiędzy fikcją a rzeczywistością zaciera się i czasem trudno określić, co jest prawdą a co nie.... Udanej lektury!
http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2017/05/inwazja-...