tak to czasem bywa

Recenzja książki Z każdym oddechem
Fabuła jest zaskakująco ciekawa, psychopatyczny morderca na zabój zakochany w głównej bohaterce, oraz szalenie przystojny mężczyzna, gotowy zaopiekować się kobietą w potrzebie tajemniczy mężczyzna. Czego więcej może oczekiwać fanka romansu? Ognia! Walki silnej, niezależnej kobiety z silnym dominującym facetem! Zabrakło mi emocji w relacji Elizy i Wade'a. Ich związek na początku faktycznie był bardzo burzliwy, ale nie wiedzieć, kiedy ewoluował do kwiatków, serduszek i kociaków.

„Z każdym oddechem” jest romansem z nutką sensacji, obfitującym w wiele bardzo szczegółowych opisów, zarówno przeszłych wydarzeń, obecnej sytuacji, jak i przemyśleń bohaterów. Dialogi są bardzo rzadkie, przez co akcja znacznie ucierpiała, a powieść Banks momentami nużyła.

Z całej gamy postaci, moje serce zdobyła tylko jedna osoba, a mianowicie czarny charakter. To właśnie Thomas był autentyczny od początku do końca. Tak jak już wspomniałam, charakter głównych bohaterów niespodziewanie, jak za sprawą czarodziejskiej różdżki zmienił się od palącej nienawiści do planowania ślubu.

Styl autorki nie do końca do mnie trafił, mimo że jej książka jest napisana prostym i przystępnym językiem to mnogość opisów, oraz żółwie tempo akcji skutecznie uprzykrzyły mi jej lekturę.

„Z każdym oddechem” jest książką z wielkim potencjałem, którego autorka niestety nie wykorzystała. Wątek romantyczny powieści jest przesłodzony i mdły. Nie można za to omówić autorce talentu w budowaniu napięcia podczas scen niebezpiecznych oraz umiejętności opisywania scen erotycznych.
Dodał:
Dodano: 03 III 2017 (ponad 8 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 168
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Agnieszka
Wiek: 38 lat
Z nami od: 15 IV 2016

Recenzowana książka

Z każdym oddechem



Eliza Cumming pewnego dnia otrzymuje wiadomość, która wywraca jej świat do góry nogami. Thomas Harrington, seryjny morderca, który powinien odsiadywać wyrok dożywocia, po dziesięciu latach niespodziewanie został uniewinniony. Poznała go, gdy miała szesnaście lat. Otoczył ją opieką i traktował jak nietykalne bóstwo, jednocześnie brutalnie mordując inne kobiety. Gdy w końcu to odkryła, Thomas trafi...

Ocena czytelników: 4.5 (głosów: 1)