Wiara i nadzieja.

Leah, a właściwie Faith Kurtz nie ma łatwego życia. Zbyt szybko musi dorosnąć. Odsunąć na bok zabawki i zająć sprawami dorosłych. Dla nastolatki to straszna wizja. Zwłaszcza dla Faith.
Od dawna męczy się z matką, która zamiast swoich dzieci woli narkotyki, alkohol i szybki seks
z zupełnie przypadkowymi mężczyznami. Udaje, że radzi sobie z tym. Jednak prawda jest zupełnie inna. Faith nie może liczy na niczyją pomoc, nawet Hope - jej siostry, która powinna być wsparciem. Gdy już wydaje się, że nic gorsze nie może się stać - matka wpada na wspaniały jej zdaniem pomysł na zarobienie pieniędzy. Zostanie surogatką i za dziesięć tysięcy dolarów je sprzeda.
Gdy Faith dowiaduje się o tym za wszelka cenę stara się uchronić swoją przyszłą siostrę przed zgubnymi nawykami matki.
Kiedy nadchodzi dzień rozwiązania, Faith zawozi matkę do szpitala i tam podejmuje najważniejszą, a zarazem najtrudniejszą decyzję w swoim krótkim życiu. Ucieka ze swoją małą siostrą zostawiając za sobą całe dotychczasowe życie.
Zostawiają za plecami granice swojego miasta i stanu rusza w nieznane. Dociera do małej knajpy, gdzie otrzymuje więcej pomocy od obcych osób niż od własnej rodziny. I dostaje coś jeszcze, coś o czym nawet nie marzyła - Chrisa.
Jednak czy zdoła się przełamać i przyjąć najcenniejszy dar na świecie?

Wow! Ta książka jest czymś, czego nie spotyka się na co dzień. To taka mała perełka wśród książek typu Young Adult. Czytając ją miałam mieszane uczucia. Na początku uważałam Faith za wariatkę, która porwała własną siostrę. Jednak czytając dalej, zaczynałam się zgadzać z jej decyzją. Co więcej, kibicowałam jej aby wszystko ułożyło się po jej myśli. Jednak kłamstwa mają długie nogi i w końcu nas doganiają, a ich konsekwencje nie zawsze są pozytywne. Co do jej matki, to bez owijania w bawełnę - prawdziwa suka. I chociaż wiem, że na tym świecie są różni ludzie - jedni źli, drudzy dobrzy to nie mogłam się pogodzić z jej zachowaniem.
Gdy już mam głos nie ominę zachowania siostry Faith - Hope. Wiedziała o całym dramacie jaki rozgrywa się w domu z jej młodszą siostrą w roli głównej. Wolała udawać, że nie ma problemu. Pytam się jak można? Gdzie zasada, że starsze rodzeństwo opiekuje się młodszym?

Polecam, polecam. To coś więcej niż kilkaset stron tekstu. To historia, która może się przydarzyć każdemu z nas. Bo życie pisze różne scenariusze,a one nie zawsze są różowe.