Tytułowa "Dziewczyna z pociągu" ma na imię Rachel, to alkoholiczka i seksoholiczka. Jest osobą na mój gust żałosną, nie twierdzę że gorszą niż inni, bo każdy jest równy. Prowadzi jednak nędzne życie.
Powieść jest napisana w formie dziennika Rachel, z tego powodu męczyła mnie prawie każda czytana strona. Do tego Rachel jest niezrównoważona i natrętna, niczym mucha gryząca człowieka.
Jeśli chodzi o wątek zbrodni, czyli zabójstwa Megan, jak na kryminał jest opisane nietypowo. Cóż może napisać Rachel o osobie którą widziała z pociągu, nie zamieniając z nią ani słowa.
Autorka nie umie przykuć uwagi czytelnika, gdyż nie ma za wiele do zaoferowania. Mało akcji i wyznania alkoholiczki. Słownictwo tego kryminału jest bardzo proste.
Powieść tą słuchałem w formie audiobooka, który dostałem za zakup biletu przez e-podróżnik.
Tak więc wynudziłem się strasznie, przy tym bestselerze. Na pewno można dużo złego o nim napisać, a dobrego prawie nic.
00
Dodał:Serfer Dodano:26 X 2016 (ponad 8 lat temu) Komentarzy: 0 Odsłon: 173
liczba stron: 328
Tytuł oryginalny: The Girl on the Train
Tłumacz: Kraśko Jan
data polskiej premiery: 21 października 2015
Rachel codziennie dojeżdża do pracy tym samym pociągiem. Wie, że pociąg zawsze zatrzymuje się przed tym samym semaforem, dokładnie naprzeciwko szeregu domów. Zaczyna się jej nawet wydawać, że zna ludzi, którzy mieszkają w jednym z nich. Uważa, że prowadzą doskonałe życie....