Tajemnicze Gałęziste

Recenzja książki Gałęziste
Okładka robi wrażenie i przyciąga wzrok. To tutaj atmosfera grozy i tajemnicy ma swój początek - idealnie pasuje do wnętrza, które mieści. Przyznam, że Arturowi Urbanowiczowi udało się uruchomić pokłady strachu, głęboko ukryte w mojej duszy. Las stał się na powrót miejscem niebezpiecznym i groźnym. Kiedy poszłam z psem na spacer, złapałam się na tym, że nasłuchuję szumu lasu, każda złamana gałązka sprawiała, że oglądałam się za siebie.
"Gałęziste" sprawiło, że strachy z dzieciństwa ożyły. Uwielbiam powieści grozy, które robią na mnie wrażenie - nawet jeśli przez jakiś czas uczucie strachu się utrzymuje. To właśnie zaleta dobrze napisanych powieści, które przemawiają do naszej wyobraźni i zostają w naszych głowach. W tym przypadku tak jest - dlatego serdecznie polecam tę książkę!

"Gałęziste" to opowieść o dwójce młodych ludzi, parze, Karolinie i Tomaszu, którzy wyruszają w podróż na Suwalszczyznę. Zbliża się triduum paschalne, dziewczyna jest bardzo wierząca, a chłopak jest agnostykiem. Ta wyprawa ma na celu poprawę ich wzajemnych relacji, które ostatnio zdecydowanie się popsuły. Karolina dba o Tomasza i stale ratuje jego życie - chłopak jest diabetykiem i często zdarzają mu się stany hipoglikemii. Podróż z przygodami kończy się w wyznaczonym miejscu, przed gospodarstwem Janików, gdzie wynajęli pokój. Niestety, gospodarzy nie ma na miejscu i jak się okazuje podczas rozmowy telefonicznej, zupełnie zapomnieli o swoich gościach. Załatwiają im miejsce w niedalekich Białobrzegach u znajomych. To kilka zabudowań, ukrytych w głębokim lesie, niedaleko cmentarzyska Jaćwingów - miejsce o którym nie słyszeli okoliczni mieszkańcy i którego trudno szukać na mapach i w GPS. Natalia, kusząca gospodyni, prowadzi ich do pokoju. Jednak Karolina odczuwa dziwny niepokój, towarzyszą jej koszmary senne... Coś z tym miejscem jest nie tak. Zwiedzają okolicę, która robi na nich duże wrażenie. Jednak spotykają ich dziwne sytuacje, a kumulacja następuje kiedy las postanawia nie wypuścić ich ze swego wnętrza.... Czy to możliwe? Okazuje się, że tak! Przekonajcie się sami, czy poradzą sobie z wyzwaniem dawnej wiary i mocy natury.

"Gałęziste" to niesamowity thriller, który sprawia, że skóra cierpnie, a wyobraźnia szaleje. Przyznam, że zrobił na mnie duże wrażenie. Jest tak prawdziwy i realny, że trudno go odłożyć pomimo iż wzbudza lęk. Rewelacyjne sylwetki bohaterów, mocno zarysowane, różnorodne i bardzo ciekawie skonstruowane, a do tego niesamowita atmosfera grozy i tajemnicy, która unosi się nad kartami powieści. I ta atmosfera przemówiła do mnie najmocniej.
Ponadto powiązanie naszych ukrytych strachów, z dawnymi obrzędami i opowieściami daje rewelacyjny efekt. Wszystko to znajdziecie ukryte pośród naszej rodzimej Suwalszczyzny, która kryje wiele tajemnic. Polecam serdecznie!


http://markietanka-mojeksiazki.blogspot.com/2016/10/gaeziste...
0 0
Dodał:
Dodano: 09 X 2016 (ponad 8 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 270
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: Anna
Wiek: 51 lat
Z nami od: 27 IX 2012

Recenzowana książka

Gałęziste



Nie wierz w nic, co widzisz, słyszysz... i w co do tej pory wierzyłeś... Jest taki dom, w którym nie chciałbyś spędzić nocy. Z jakiegoś powodu ciemność w nim jest inna. Jeszcze bardziej złowroga niż gdziekolwiek indziej... Jest takie jezioro, w którym mieszkają nieumarli. Ich przewaga nad Tobą jest prosta – oni nie potrzebują nabierać powietrza... Jest taki demon, o istnieniu którego wolałbyś n...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 3)
Autor recenzji ocenił książkę na: 5.0