Oblicza miłości

Recenzja książki Malarka gwiazd
Miłość dodaje skrzydeł, pozwala sięgać po więcej i dawać z siebie to co najlepsze, ale i skłania do czynów, które są jej przeciwieństwem. Czasem jest tą jedną jedyną i wokół niej budowane jest całe ludzkie życie. Kiedy jest odwzajemniona nic nie wydaje się niemożliwe, jednak dla niektórych staje się obsesją, pchającą do postępków jakich echa są odczuwalne, nawet wtedy gdy już prawie nikt nie pamięta o uczuciu pchającym do nich.

Kiedyś Violeta była całkiem inną kobietą, kilka lat wystarczyło by stała się kimś zupełnie obcym dla niej samej, zewnętrznie jest tą samą osobą, lecz wewnętrznie to już nie ona. Długo można godzić się na codzienność w jakiej brak tego co najważniejsze, aż nadchodzi moment gdy w końcu resztką sił ucieka się jak najdalej, do miejsca gdzie jest jedyny człowiek będący opoką. Diego starannie podzielił swoje życie na czas spędzony z Elisą i to co wydarzyło się później. Ich wielka miłość nigdy nie przygasła, wręcz przeciwnie była i jest obecna w każdej chwili, ale stoi za nią kilka tajemnic, które rzuciły cień na życie Diega i nie tylko jego. Tych dwoje łączy coś silniejszego niż więzy krwi, oboje mają sekrety raniące ich i z którymi samodzielnie pragną się zmierzyć. Nadszedł moment gdy muszą stawić czoła podjętym decyzjom, cenę za nie już zapłacili i to z nawiązką. Wszystko co teraz dzieje się zostało zapoczątkowane dawno temu pod asturyjskim niebem, a rozwinęło się w światłach Paryża, w tle mając niespokojne lata trzydzieste i tragiczne czterdzieste dwudziestego wieku. Druga Wojna Światowa zniszczyła wiele, w tym marzenia młodych ludzi nie pragnących dużo, jedynie być z sobą, jednocześnie wymusiła wybory z dalekosiężnymi skutkami jakich nikt nie mógł przewidzieć. Teraz nadeszła chwila by pewne tajemnice odsłonić i pozwolić komuś innemu zadecydować co z nimi zrobić. Violeta wśród nich musi odnaleźć własną drogę oraz wybrać czy chce by przeszłość stała się częścią jej przyszłości. Odkryła kim jest i co dla niej ważne, prawdę nie zawsze warto odkrywać przed wszystkimi, czasem pozostawienie jej w ukryciu pozwala odciąć się od tego co zraniło człowieka.

Niezwykła opowieść o różnych obliczach miłości, z najmroczniejszymi i najbardziej radosnymi niuansami, w jakiej nie brak bólu i wyrzutów sumienia, ale także stanowiącej hymn pochwalny dla jej istoty. "Malarka gwiazd" to historia, której plan czasowy obejmuje sto lat, a wraz z nimi wielkie dziejowe wydarzenia i ich przełożenie na mikroskalę egzystencji człowieka. Amelia Noguera w losach bohaterów umieszcza chwile ogromnego szczęścia i dramatyczne momenty, dające w sumie wspomnienia towarzyszące im przez całe życie i stojące u podstaw najważniejszych wyborów. Postacie połączone więzami pokrewieństwa, przyjaźni oraz uczuć odsłaniają przed czytelnikami najskrytsze myśli, tłumaczą się z podjętych decyzji, lecz przede wszystkim pozbywają się masek. Pokazują prawdziwe twarze naznaczone prawdziwym emocjonalnym huraganem, niszczącym wszystko na swej drodze i jednocześnie dającym początek całkowicie nowym relacjom, wcześniej w ogóle nie branym pod uwagę. Powieść Amelii Noguery to wielowątkowa saga o ludziach i sekretach, których ogromne brzemię przez lata jest dźwigany i nieustannie rani duszę i umysł, ucieczka od tych drugich jest tylko chwilową iluzją, bo gdy wracają rujnują do cna krótki czas spokoju. Tajemnice w "Malarce gwiazd" są integralnym elementem fabuły, od nich wszystko zaczyna się i kończy, nie wszystkie zostają wyjaśnione, lecz podobnie jak w życiu być może ich czas jeszcze nie nadszedł. Co bardzo ważne autorka nie pozwoliła by z racji poruszanych kwestii atmosfera książki stała się mroczna i duszna, wyważyła gorzkie momenty, nie odbierając im ciężaru gatunkowego, z wątkami dającymi nadzieję na lepszą przyszłość i pozostawieniem za sobą demonów przeszłości. To co opowiada Amelia Noguera wchodzi pod skórę, nie pozwala łatwo o sobie zapomnieć, pokazuje potęgę miłości, ale i ogrom zła gdy jest niewłaściwie pojmowana oraz czym jest człowieczeństwo.
0 0
Dodał:
Dodano: 29 VIII 2016 (ponad 8 lat temu)
Komentarzy: 0
Odsłon: 276
[dodaj komentarz]

Komentarze do recenzji

Do tej recenzji nie dodano jeszcze ani jednego komentarza.

Autor recenzji

Imię: nie podano
Wiek: 46 lat
Z nami od: 09 I 2010

Recenzowana książka

Malarka gwiazd



Wojna zmusiła ją do ucieczki. Los rzucił ją do walki z nazistowską grabieżą. Miłość i zdrada naznaczyły ją na zawsze. W roku 1934 Diego, Elisa i Martín uciekają z niespokojnej Hiszpanii i wyjeżdżają do Francji, gdzie rozpoczynają nowe życie. Elisa spełni tu swoje największe marzenie, zostanie malarką i wejdzie do magicznego świata paryskich galerii, co wraz z szaloną miłością Diega przyniesie jej...

Ocena czytelników: 5 (głosów: 1)