Opinia pochodzi z bloga
http://www.posredniczkaa.pl/
Świat, w którym zło odbieramy jako dobro, a dobro okazuje się paskudne i pozbawione jakiejkolwiek moralności. To właśnie tam zabiera czytelnika Martyna Goszczycka w swojej powieści „Odrodzenie”, która jest pierwszym tomem Sagi Wizji Paradoksalnych...
Tajemnicza okładka i wabiący tytuł tej książki są zapowiedzią bardzo wciągającej lektury. Demon Haru zostaje odrzucony przez rodzinę i wysłany do Syndykatu, gdzie albo przejdzie szkolenie u strasznej i bezdusznej istoty, jaką jest Plage -władczyni, albo umrze. Jest zrozpaczony i osamotniony, jednak z czasem te uczucia przechodzą w złość i nienawiść, a dawnego wroga zaczyna darzyć coraz cieplejszym uczuciem.
Odrodzenie jest debiutem Martyny Goszczyckiej i muszę powiedzieć, że według mnie jest to debiut bardzo udany. Mimo że w tej książce nie uświadczyłam romansu, który jest bardzo istotnym elementem moich ulubionych lektur, to fabuła tej powieści sprawiła, że nie odczułam tego braku, nie nudziłam się ani minuty i co za tym idzie, książkę praktycznie pochłonęłam.
Fabułę poznajemy z dwóch różnych perspektyw, teraźniejszej w Zaświecie oraz z wizji Haru z Przedświata. Co zaskakujące w obu przypadkach postać Plage jest genialnie wykreowana. Autorka nie szczędziła swojego talentu i wciąż kazała mi się zastanawiać nad charakterem swojej bohaterki, czy faktycznie jest tak zła i okrutna, jak chce być widziana?
Dopiero pisząc tę recenzję, doszukałam się w niej pewnego podobieństwa do „Szklanego Tronu” Sarah J. Maas, oczywiście „Odrodzenie” w żaden sposób nie można uznać za powieść młodzieżową, pomimo wszechobecnej magii i czarodziejskich istot, jest to bardzo brutalna opowieść, jednak schemat wydaje się podobny. W powieści Groszyckiej również bohater przechodzi szkolenie na zabójcę i w przyszłości ma być na rozkazy swojego pana i władcy. Nie pokusiłabym się jednak o porównywanie tych dwóch powieści ani nie daj Boże o sugerownie, że autorka wzorowała się na twórczości Maas, ponieważ pomimo tego podobieństwa są to dwie diametralnie różne od siebie dzieła.
„Odrodzenie” to bardzo krwawa i brutalna opowieść znajdująca się na pograniczu fantasy i horroru. Autorka pokazuje czytelnikowi, że granica między dobrem i złem jest tylko umowna i często naginana w razie potrzeby. Tom I Sagi wizji Paradoksalnych jest wyśmienitym debiutem naszej rodzimej pisarki i z pewnością sięgnę po jej kontynuację.