"Ja, a dokładniej biorąc ja i mój mit, uosabiamy wszystkie jego ludzkie lęki. Trudno wymagać od człowieka, by wyzbył się lęków. Lęki pełnią w psychice człowieka rolę nie mniej ważną od wszystkich pozostałych stanów emocjonalnych. Psychika pozbawiona lęków byłaby psychiką kaleką."
Dodał: LeoBonhart
Dodano: 06 I 2011 (ponad 14 lat temu)
"Źle wróżę waszej rasie, ludzie. Każde rozumne stworzenie na tym świecie, gdy popadnie w biedę, nędzę i nieszczęście, zwykło kupić się do pobratymców bo wśród nich łatwiej zły czas przetrwać, bo jeden drugiemu pomaga. A wśród was, ludzi, każdy tylko patrzy, jakby tu na cudzej biedzie zarobić. Gdy głód, to nie dzieli się żarcia, tylko najsłabszych się zżera. Proceder taki sprawdza się u wilków, pozwala przetrwać osobnikom najzdrowszym i najsilniejszym. Ale wśród ras rozumnych taka selekcja zazwyczaj pozwala przetrwać i dominować największym skurwysynom. Wnioski i prognozy wyciągnijcie sobie sami."
Dodał: ladyinfantille
Dodano: 03 IX 2010 (ponad 14 lat temu)
"- Gdzie się zatrzymasz? Może u mnie? Wolna izba jest na stryszku, po co
masz się dać obedrzeć przez karczmarzy, tych złodziei. Pogadamy, opowiesz, co w
szerokim świecie słychać.
- Chętnie. Ale co na to twoja Libusze? Ostatnim razem dało się zauważyć,
że nie przepada za mną.
- W moim domu baby nie mają głosu. Ale, między nami, nie rób przy niej
tego, co ostatnim razem, podczas kolacji.
- Idzie ci o to, że rzuciłem widelcem w szczura?
- Nie. Idzie mi o to, że trafiłeś, chociaż było ciemno."
Dodał: Zafrina
Dodano: 05 III 2010 (ponad 15 lat temu)
"(...) dziś w programie Jerrego Springera będzie o kobietach, którym objawiły się anioły i zaszły w ciążę. Strasznie jestem ciekaw, jak to się udało, zważywszy, że skrzydlaci nie mają sprzętu, prawda?"
Dodał: Maboroshi
Dodano: 17 VI 2011 (ponad 14 lat temu)
"– Nie rób tego! – krzyknął Bachus, sięgając do kieszeni.(...) Wydobył z kieszeni jabłko. Uniósł je do góry niczym kapłan świętą relikwię.
– Jeśli pozwolisz nam odejść, damy ci to – powiedział. – Mamy więcej.
– Ten pan nie ma pojęcia, co to, Bachusie – stwierdził Eros.
Loki wzruszył ramionami.
– Przeciwnie – powiedział. – Doskonale wiem. To jest jabłko, owoc z drzewa zwanego jabłonią. Całkiem smaczny, choć bywa kwaskowaty, zależy od odmiany. Ale teraz wybaczcie, nie jestem głodny."
Dodał: Maboroshi
Dodano: 17 VI 2011 (ponad 14 lat temu)