"Alec trzymał się z boku i wpatrywał w ekran swojego telefonu.
Jace opadłeś skalę obok swojego parabatai.
-Słyszałem, że jeśli człowiek dostatecznie długo się gapi, te rzeczy zaczynają dzwonić."
Dodał: agunia96
Dodano: 27 XII 2015 (ponad 9 lat temu)
"-Jace- dokończyła Clary ponuro.- Ale Cisi Bracia próbowali wszystkiego, żeby uwolnić Jace'a od niebiańskiego ognia, i nie dali rady tego zrobić. On jest w jego duszy. Więc jaki mają plan? Uderzyć Sebastiana Jace'em w głowę?
-Brat Zachariasz powiedział mniej więcej to samo- wtrącił Jace.- Może z mniejszym sarkazmem."
Dodał: agunia96
Dodano: 27 XII 2015 (ponad 9 lat temu)
"-Więc jakie masz rozwiązanie?
-Wyrozumiałość- odparł krótko Magnus.- Faerie od dawna nienawidziły Nefilim za ich surowość. Okażcie im coś innego niż surowość, a dostaniecie w zamian coś innego niż nienawiść!"
Dodał: agunia96
Dodano: 27 XII 2015 (ponad 9 lat temu)
"- Żadnego zabijania - odezwał się Jordan. - Staramy się, byś czuł się spokojny i nie stanął w płomieniach. Krew, zabijanie, wojna - to nie są pokojowe tematy. Jest coś jeszcze, co lubisz? Lasy deszczowe? Śpiew ptaków?
- Broń - odparł Jace. - Lubię broń.
- Zaczynam myśleć, że mamy tutaj problematyczną kwestię osobistej filozofii.
Jace pochylił się z dłońmi płasko na ziemi.
- Jestem wojownikiem - powiedział. - Zostałem wychowany jako wojownik. Nie miałem zabawek, tylko broń. Spałem z drewnianym mieczem do piątego roku życia. Moimi pierwszymi książkami były średniowieczne demonologie z rozświetlonymi stronami. Pierwsze piosenki, których się nauczyłem, to intonacje do wypędzania demonów. Wiem, co przynosi mi spokój, a nie są to piaszczyste plaże i śpiew ptaków w lasach deszczowych. Pragnę broni w ręku i strategii zwycięstwa.
Jordan spojrzał na niego spokojnie.
- Więc, mówisz, że wojna jest tym, co cię uspokaja.
- Teraz rozumiesz."
Dodał: wiki41413
Dodano: 17 I 2014 (ponad 11 lat temu)
"- Zakochałem się w tobie, bo byłaś jedną z najodważniejszych osób, jakie w życiu znałem. Więc jak mógłbym cię prosić, żebyś przestała być odważna, tylko dlatego, że cię kocham?"
Dodał: girl995
Dodano: 16 XII 2012 (ponad 12 lat temu)
"Nie" to magiczne słowo. Oto jak działa. Ty mówisz: "Simonie, mam szalony samobójczy plan. Chciałbyś mi pomóc w jego przeprowadzeniu?". A ja na to: "Nie."
Dodał: Tetis
Dodano: 29 XI 2012 (ponad 12 lat temu)
"- Więc nie masz nic przeciwko temu, żebym cię o coś zapytała? To osobista sprawa, ale bardzo ważna.
- O co chodzi? - Do głosu Simona wkradła się nuta ostrożności.
- O tę całą historię ze Znakiem Kaina. Czy to znaczy, że jeśli przypadkiem kopnę cię w nocy, niewidzialna siła kopnie mnie w goleń siedem razy?
Poczuła, że Simon się śmieje.
- Śpij, Fray."
Dodał: Kasumi1580
Dodano: 07 V 2013 (ponad 12 lat temu)
"Już biegła do niego przez pokój. Zarzuciła mu ręce na szyję. On ją przygarnął i ukrył twarz w zagłębieniu jej szyi. Clary wdychała go jak powietrze. Czuła krew, pot, popiół i Znaki.
- To ty - wyszeptała - To naprawdę ty.
Odsunął si, żeby na nią spojrzeć. Wolną ręką delikatnie przesunął po jej policzku. Tęskniła za tym, za jego delikatnością. To była jedna z rzeczy, które sprawiły, że się w nim zakochała. Kiedy sobie uświadomiła, że w tym poranionym, sarkastycznym chłopcu jest łagodność wobec tego, co kochał."
Dodał: Alia
Dodano: 22 XII 2012 (ponad 12 lat temu)
"Isabelle mlasnęła poirytowana:
- Valentine wezwał anioła w swojej piwnicy. Nie rozumiem, dlaczego tobie potrzeba aż tyle przestrzeni...
- Ponieważ Valentine jest po prostu BARDZIEJ SUPER niż ja - warknął Magnus."
Dodał: Alia
Dodano: 28 XII 2012 (ponad 12 lat temu)
"- Zobaczymy się jutro. Obiecałeś pójść ze mną na przymierzanie sukien, pamiętasz?
- O rany, muszę naprawdę cię kochać - skomentował Simon.
- Wiem. Ja też cię kocham.
Simon wyłączył telefon i położył go na piersi. To zabawne, pomyślał. Teraz mógł mówić do Clary „kocham cię", podczas gdy przez lata walczył ze sobą, żeby wypowiedzieć te słowa, i nie potrafił. Okazało się to łatwe, kiedy zmieniły znaczenie."
Dodał: annie28
Dodano: 01 III 2012 (ponad 13 lat temu)
"-Chyba pójdziesz jako moja para.Simon schował komórkę do kieszeni.
-Jestem dostatecznie pewny swojej męskości, żeby się zgodzić.-oświadczył Jordan.-Lepiej znajdźmy ci coś fajnego do ubrania!-zawołał, kiedy Simon ruszył do swojego pokoju.-Chcę, żebyś ładnie wyglądał."
Dodał: BlackDragonfly
Dodano: 30 V 2011 (ponad 13 lat temu)
"-Oczywiście.- powiedział Luke.- coś się dzieje, a ja oczywiście nie wiem co.
Simon spojrzał ponad niego.
-Czasami myślę, że to jest dewizą mojego życia."
Dodał: Ariena
Dodano: 29 V 2011 (ponad 13 lat temu)
"- Wyglądasz parszywie - stwierdził.
Jace zamrugał.
- Dziwna pora na rozpoczynanie konkursu zniewag, ale jeśli nalegasz, może też wymyślę coś dobrego.
- Mówię serio. Nie wyglądasz dobrze.
- I słyszę to od faceta o seksapilu pingwina.(...)"
Dodał: Tetis
Dodano: 19 V 2011 (ponad 14 lat temu)