"...i zapadłam sie tak samo, jak za każdym razem, kiedy na mnie patrzył, w ciemną głębię jeziora, jaką stanowiły oczy Jesse'a...oczy, które nie tylko mnie widziały, ale również poznawały. Znały moją duszę.
Podniósł rękę, zerwał maskę tlenową i wypowiedział słowo.
Ale było to słowo, na dźwięk którego moje serce zaśpiewało.
- Querida."
Dodał: Miravelle
Dodano: 19 IV 2012 (ponad 13 lat temu)
"Czego nie powiedziałam wtedy rodzicom- ani nie wyjawiłam teraz Willowi i Simonowi- to tego jak uwielbiałam romanse. Oczywiście częściowo dlatego, że były formą ucieczki, ale życie nie przedstawiało się aż tak rozpaczliwie, żebym musiała się ukrywać w świecie fantazji. Czytanie o dwojgu wspaniałych ludzi, którzy przezwyciężają wszystkie przeszkody, aby być razem, którzy kochają się tak bardzo, że zawsze znajdują sposób, żeby im się udało, działało na mnie inspirująco. Bonusem były sceny miłosne, ale co ważniejsze, te książki zawsze dobrze się kończyły, oferując taką dawkę optymizmu, że nie mogłam się powstrzymać, by zaraz nie zacząć czytać kolejnej. Były przewidywalne, relaksujące, zabawne, można było na nich polegać i, przede wszystkim, opisywały romanse, a nie mogłam zaprzeczyć- nieważne, jaką porcją feminizmu, poprawności politycznej czy kobiecego wyzwolenia mnie potraktowano- że właśnie romansu pragnęłam bardziej niż czegokolwiek innego na świecie. Czułam przymus porównywania każdej randki z Randką Idealną. Nic nie mogłam na to poradzić. Pragnęłam bajki. Co, czego nie trzeba wyjaśniać, nijak się miało do Camerona i większości nowojorskich związków między mężczyznami a kobietami. Ale nie przestałam mieć nadziei. Jeszcze nie."
Dodał: Alexxx13
Dodano: 15 X 2012 (ponad 12 lat temu)
"Zawsze robi mi się smutno, gdy coś miłego się kończy. Co prawda zawsze można mieć nadzieję na coś jeszcze milszego, ale co do tego nigdy nie ma pewności."
Dodał: Serfer
Dodano: 06 XII 2011 (ponad 13 lat temu)
"To prawda, że ludzie nie potrafią funkcjonować ze złamanym sercem. To znaczy oczywiście, umiałabym żyć bez Davida, ale co by to było za życie? Wegetacja w pustej skorupie. A miałam taką idealną szansę na miłość i ją zaprzepaściłam! Schrzaniłam! Miałam otwarte oczy, a niczego nie wiedziałam. I nici z miłości. Daje sobie dwa tygodnie, zanim całkiem się załamię."
Dodał: Enyo
Dodano: 01 II 2011 (ponad 14 lat temu)
"Pomyślała, nie po raz pierwszy, że życie powinno być wyposażone w zapadnię. Taką małą klapę ewakuacyjną, przez którą można by się ulotnić, kiedy już zrobiło się z siebie kompletną idiotkę. Albo kiedy dostało się spontanicznej erupcji pryszczy."
Dodał: annie28
Dodano: 16 X 2010 (ponad 14 lat temu)
"Prawdziwa miłość wcale się nie zdarza tak znów często. A kiedy się trafi głupotą jest ją odrzucać tylko dlatego, że obiekt Twoich uczuć popełnił jakieś głupstwo. A jeszcze większą głupotą jest pozwolić, żeby odszedł od Ciebie ktoś kogo tak bardzo kochasz, a przynajmniej pozwolić mu odejść bez walki"
Dodał: shczooreczek
Dodano: 24 XI 2009 (ponad 15 lat temu)
"Rodzina to nie tylko ludzie, którzy cię wychowali. Rodzina to nie tylko ludzie, w których żyłach płynie ta sama krew. Rodzina to ludzie, którzy cię potrzebują. Ci, którzy nie mają nic, kiedy ty masz wszystko. Musisz robić to, co dla nich dobre. Musisz, nawet jeśli to łamie ci serce."
Dodał: clary
Dodano: 18 XII 2010 (ponad 14 lat temu)