Ja zazwyczaj rzucam w pizdu. To, czy wrócę czy nie, zależy od wielu czynników.
Tak miałam z "Ulissesem" Joyce'a. Wymęczyłam pierwsze kilka stron i stwierdziłam, że jednak nie. Może dlatego, że zaczęł... |
savor dodano: ponad 15 lat temu (02 IX 2009, 20:07:11) |
Zobacz |
|
Też byłam w humanistycznej i też tego nie omawialiśmy. |
savor dodano: ponad 15 lat temu (08 VII 2009, 20:27:34) |
Zobacz |
|
Umiem obsługiwać google.pl, dziękuję za troskę.
Ty używasz jednego słowa, ja dziesięciu, wychodzi na to samo.
Ale niech będzie po Twojemu, synergia. |
savor dodano: ponad 15 lat temu (11 VI 2009, 05:58:20) |
Zobacz |
|
W sensie, nigdy nie stawać przed wyborem, bo to determinuje kolejne decyzje. Nie być tylko "byciem" lub "mieciem". Być każdym po trochu, w odpowiednich proporcjach.
Coś w deseń "być mieciem". |
savor dodano: ponad 15 lat temu (10 VI 2009, 14:30:49) |
Zobacz |
|
Nie musieć wybierać. |
savor dodano: ponad 15 lat temu (09 VI 2009, 19:21:21) |
Zobacz |
|
Do "Kroniki..." podchodziłam już 3 razy i za każdym razem kończyłam mniej więcej w tym samym momencie. Inne książki mi bardziej "podeszły". "Kronika..." leży na półce i czeka. |
savor dodano: ponad 16 lat temu (06 V 2009, 00:32:37) |
Zobacz |
|
A ja nadal czytam tego Mankella i jakoś nie mogę skończyć. Nawet do połowy dojść nie mogę. Ale dziś, w pracy, mam zamiar przysiąść, więc zobaczymy. |
savor dodano: ponad 16 lat temu (03 V 2009, 15:45:48) |
Zobacz |
|
"Mężczyznę, który się uśmiechał" |
savor dodano: ponad 16 lat temu (23 III 2009, 19:10:08) |
Zobacz |
|
łeeee. myślałam, że już czytasz. no nic, szukaj
udało mi się zacząć, znalazłam 3 cytaciki, które do mnie trafiły. dziś znowu w pracy, więc może poczytam |
savor dodano: ponad 16 lat temu (23 III 2009, 05:50:59) |
Zobacz |
|
i jak? i jak? |
savor dodano: ponad 16 lat temu (22 III 2009, 21:00:58) |
Zobacz |
|