Lista najnowszych zmian w książkach

Lista najnowszych zmian autorów/pisarzy

Nowe cytaty do książek

"Próba zapomnienia o kimś jest niezawodnym sposobem, by nie myśleć o niczym innym."
Leksa97 dodał: 03 III 2014, 19:33:27 głosy: +0 | -0

"- Niektórym ludziom wyrastają skrzydła nietoperza, - przyznała Savanna, przygryzając zębami dolną wargę. – Tak właśnie powstał Batman. No i peleryny, wszystkie te powiewające peleryny. Prawdziwa epidemia. To z powodu naszej krwi, rodzaj reakcji alergicznej. Nie martw się, gdyby ten problem dotykał ciebie, już wykazywałbyś pierwsze oznaki. - Czy ona zawsze jest taka? – Gary spytał Gregoriego. - Jest jeszcze gorsza. – odpowiedział zgodnie z prawdą Karpatianin."
RuikaKazen dodał: 02 III 2014, 21:47:48 głosy: +0 | -0

"- Ta o starym aligatorze, który czyha żeby zjeść psy myśliwskie i małe dzieci. – odpowiedziała Savanna. Gregori pociągnął za jej długi warkocz, tak że jej głową szarpnęło do tyłu. Jego usta przesunęły się wzdłuż jej gardła. Ja mógłbym być głodnym aligatorem, zaproponował cicho."
RuikaKazen dodał: 02 III 2014, 21:45:05 głosy: +0 | -0

"W odwecie Savannah walnęła go małą zaciśniętą pięścią w brzuch. Gregori spojrzał na nią zaskoczony. - Czy to moment, w którym powinienem powiedzieć „auć”? Savannah i Gary wymienili długi, żałosny jęk. - Dlaczego chciałam, żeby miał poczucie humoru? - zastanawiała się. Gary potrząsnął głową. - Mnie nie pytaj. Stworzyłaś potwora."
RuikaKazen dodał: 02 III 2014, 21:35:12 głosy: +0 | -0

"- Miałem twoją formułę w swoim ciele, Gary. To wystarczający dla mnie dowód twojego geniuszu. Stowarzyszenie miało dostęp do tej krwi dłużej niż ty, ale nikt z nich nie być w stanie wymyśleć niczego co by na nas działało. - Świetnie, że to na mnie trafił ten wątpliwy honor. Któregoś dnia przedstawisz mnie jednemu z twoich przyjaciół i będziesz mógł powiedzieć "Przy okazji, to jest ten który wymyślił truciznę zabijającą naszych ludzi”. Wtedy Gregori się roześmiał. Pięknie się słuchało tego niskiego, ochrypłego i tak czystego dźwięku. Wniósł światło do serca Gary'ego rozpraszając przygnębienie, które się tam zebrało. - Nigdy o tym nie pomyślałem. Możemy wywołać parę interesujących reakcji. Gary uśmiechnął się z zakłopotaniem. - Taaa, na przykład lincz na przyjęciu ze mną jako honorowym gościem."
RuikaKazen dodał: 02 III 2014, 21:32:37 głosy: +0 | -0

"- Czy ona mnie podpuszcza? - zwrócił się Gary do Gregoriego - Naprawdę istnieje polowanie na wampiry dla turystów? - Uwierz mi, śmiertelniku, jeśli jest coś takiego ona by o tym wiedziała - potaknął Gregori - Obawiam się że namówi nas do czegoś, czego będziemy żałować. - Nie będziecie żałować - powiedziała szybko Savannah, siadając. Jej niebieskie oczy zmieniły barwę w żywy fiolet, a w ich centrum lśniły te tajemnicze srebrne gwiazdki. - Możemy pójść jutro w nocy. Założę się, że będzie zabawnie. Zaczyna się w sklepie Lafitte's Blacksmith1 o ósmej. Zapewniają nawet kołki i czosnek. Zróbmy to Gregori. - Jej długie rzęsy opadły aby ukryć wyraz oczu, a delikatny denerwujący uśmiech przyciągnął jego uwagę do miękkich ust - Możesz się czegoś nauczyć. W końcu ci ludzie to prawdopodobnie zawodowcy."
RuikaKazen dodał: 02 III 2014, 21:28:27 głosy: +0 | -0

"- Och, Savannah, muszę posmakować twoich ust - zaczął naśladować. Potem udał napad kichania - Nie jeździłaś naprawdę, dopóki nie przejechałaś się na Harleyu, dziecinko - Kichnął, zakaszlał i zakrztusił się świetnie naśladując Dragona. Savannah uderzyła go w ramię zapominając na moment o posiniaczonej dłoni. Kiedy poczuła ból, zaskomlała i spojrzała na niego oskarżająco. - Ty mu to robiłeś. Biedny człowiek - jego ego nigdy się nie podniesie! Kiedy mnie tylko dotykał miał atak kichania. Gregori podniósł brew, absolutnie nieskruszony. - Technicznie rzecz biorąc nie położył na tobie ręki. Kichał zanim mógł się zbliżyć."
RuikaKazen dodał: 02 III 2014, 21:24:08 głosy: +0 | -0

"- Jest tylko jedna kobieta, która się dla mnie liczy, Gary, a ona uważa, że ciężko się ze mną wytrzymać. Nie mogę sobie wyobrazić dlaczego, a ty możesz? - Może dlatego, że jesteś zazdrosny, zaborczy i martwisz się każdym pojedynczym szczegółem z jej życia? Gary zrozumiał pytanie dosłownie, bez namysłu oferując swoje uwagi. - Jesteś też najprawdopodobniej zbyt apodyktyczny. Mogę to dostrzec. Tak. To może być trudne."
RuikaKazen dodał: 02 III 2014, 21:15:58 głosy: +0 | -0

"- Dru? Nie odchodź beze mnie. Co mogłam na to powiedzieć? Tylko jedno. - Obiecuję."
agunia96 dodał: 02 III 2014, 12:34:31 głosy: +1 | -0

"Wrócił po mnie. Ulga była tak intensywna, że aż śmieszna. Kiedy od dzieciństwa jesteś jak walizka, którą ludzie przekazują sobie z rąk do rąk, nawet jeżeli jesteś użyteczną walizką i wiesz, że cię kochają, z czasem zaczynasz czuć się jak pies, gdy pan wraca do domu."
agunia96 dodał: 02 III 2014, 12:33:25 głosy: +1 | -0

|< << < 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836  > >> >| | Wszystkich cytatów: 32699