"Ze strachem nie da się walczyć rozumowo. Podobnie jak z nienawiścią. One są jak miłość. To niemal identyczne emocje. To dlatego Ares i Afrodyta się lubią. Ich bliźniaczy synowie- Strach i Lęk-narodzili się ze związku wojny i miłości." |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:39:51 |
głosy: +3 | -0 |
|
"Ale zbyt dużo miłości jest trucizną, zwłaszcza kiedy ta miłość jest nieodwzajemniona." |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:39:25 |
głosy: +3 | -0 |
|
"Niektórych problemów nie da się rozwiązać za pomocą taśmy izolacyjnej." |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:39:00 |
głosy: +14 | -0 |
|
"Otrzymanie drugiej szansy w życiu to jedno. Wykorzystanie jej i uczynienie życia lepszym-oto sztuka." |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:38:01 |
głosy: +5 | -0 |
|
"Nikt nie będzie cię nienawidził z większą namiętnością niż ktoś, kto cię kiedyś kochał." |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:37:43 |
głosy: +5 | -0 |
|
"Zgadza się - powiedział Zeus. - Krew Olimpu została rozlana. Bogini jest w pełni przebudzona. - Och, dajcie spokój! - poskarżył się Percy. - Miałem mały krwotok z nosa i cała ziemia się obudziła? To nieuczciwe!" |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:37:31 |
głosy: +5 | -2 |
|
"Są takie cierpienia, których nie powinno się uśmierzać. Trzeba się z nimi uporać, trzeba się nawet z nimi pogodzić." |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:36:25 |
głosy: +3 | -1 |
|
"Percy przyciągnął Annabeth do siebie i pocałował ją [...]. Kiedy Percy się cofnął, Annabeth wyglądała jak ryba walcząca o powietrze.
- I tu współzawodnictwo się kończy - Powiedział Percy. - Kocham cię, Mądralińska." |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:35:59 |
głosy: +6 | -0 |
|
"Percy zajadał się wielką stertą niebieskich naleśników (o co mu chodzi z tym niebieskim jedzeniem?), podczas gdy Annabeth robiła mu wyrzuty za oblanie ich zbyt wielką ilością syropu.
- Utopiłeś je! - narzekała.
- Ej, jestem synem Posejdona - odparł. Nie mogę utonąć. Moje naleśniki też nie." |
Clarisse dodał: 30 XI 2014, 17:35:27 |
głosy: +5 | -0 |
|
"- Człowiek jest tym, kim jest, takim, jakim stworzyła go przeszłość i jego własne czyny. (...) To, co zrobiłeś, zawsze będzie w tobie, możesz sobie wmawiać, że się zmienisz, że będzie inaczej, możesz mieć nadzieję, ale...
- Zwykle gówno z tego wychodzi." |
ladyinfantille dodał: 30 XI 2014, 16:51:05 |
głosy: +0 | -0 |
|