"- Nie wydaje wam się, że powinniśmy się przedstawić?
Maxon spojrzał na niego ostrożnie, ale ustąpił.
- Maxon Schreave, twój monarcha.
Młody mężczyzna roześmiał się.
- To dla mnie zaszczyt, wasza wysokość.
- A z kim ja mam przyjemność?
- August Illéa, do usług." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:18:22 |
głosy: +2 | -0 |
|
"- Maxonie, proszę. Przepraszam, to nie tak, jak to wyglądało, przy... przysięgam. Kocham cię!
Podszedł do mnie powoli, a jego oczy były całkowicie puste.
- Ze wszystkich kłamstw, jakie mi powiedziałaś, to jest najbardziej obrzydliwe." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:17:47 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Jesteś prześliczna, kiedy wyglądasz okropnie.
Roześmiałam się nerwowo.
- Dziękuję. Za to, i za deszcz, i za to, że się nie poddajesz." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:17:27 |
głosy: +1 | -0 |
|
"(...) czasem jest coś, co chce się zrobić, nawet jeśli się nie musi." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:16:57 |
głosy: +2 | -0 |
|
"Po pierwsze, potrzebujesz miłości. Każdy potrzebuje." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:16:44 |
głosy: +3 | -0 |
|
"- Nie przejmuj się, dzielni ludzie zawsze mają jakieś blizny. - Pomyślałam o dłoniach Marlee i plecach Maxona. Oboje nosili na zawsze ślady swojej odwagi, a ja byłam zaszczycona, mogąc do nich dołączyć." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:16:31 |
głosy: +1 | -0 |
|
"- Kocham cię - powiedział po prostu. - Powinienem był ci to powiedzieć już dawno temu. Może gdybym to zrobił, udałoby nam się uniknąć wielu głupich błędów. Z drugiej strony - dodał, zaczynając się uśmiechać - czasem myślę, że to przez te wszystkie przeszkody pokochałem cię tak bezgranicznie." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:16:09 |
głosy: +0 | -0 |
|
"- Jesteś małomówna, co? - zapytała Paige.
- Tylko wtedy, kiedy mnie ktoś postrzeli." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:15:47 |
głosy: +0 | -0 |
|
"Będę cię kochał do ostatniego tchnienia. Każde uderzenie mojego serca jest twoje. Nie chcę umrzeć, zanim się tego nie dowiesz." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:15:34 |
głosy: +4 | -0 |
|
"- Twoje oczy wyglądają jak czekoladki - wymamrotałam.
Maxon uśmiechnął się.
- A twoje jak niebo o poranku." |
Miravelle dodał: 26 XII 2014, 23:15:12 |
głosy: +2 | -0 |
|